poniedziałek, 15 września 2014

Czas pracy niepełnosprawnych

Czas pracy niepełnosprawnych


Autor: Draft


Zatrudniając osobę niepełnosprawną w naszej firmie musimy pamiętać, że czas pracy w przypadku takiej osoby jest rozliczany na nieco innych zasadach niż zwykłych pracowników. Osoby niepełnosprawne mają przywileje, które obwarowane są pewnymi warunkami.


Pracownik niepełnosprawny może dziennie pracować maksymalnie 8 godzin (tygodniowo 40 godzin pracy). Nie możemy więc stosować w przypadku osoby niepełnosprawnej systemu skróconego tygodnia, gdzie pracuje się 12 godzin na dobę. Osobę niepełnosprawne nie możemy również zatrudniać na nocne zmiany. Tutaj trzeba też pamiętać, aby praca osoby niepełnosprawnej na 2 zmianie nie nakładała się właśnie na godziny nocne. Pracownicy niepełnosprawni nie mogą oczywiście pracować w nadgodzinach. Zatrudnianie osób niepełnosprawnych ma swoje wady i zalety i warto dokładnie zapoznać się z nimi wszystkimi, aby później nie mieć żadnych problemów.

Osobom niepełnosprawnym mogą przysługiwać również płatne przerwy w pracy. Przerwa taka może trwać maksymalnie 15 minut i przeważnie wykorzystywana jest na masaże, albo gimnastykę usprawniającą. Pracownicy niepełnosprawni mogą oczywiście wykorzystać tą przerwę po prostu do odpoczynku.

Kolejną ulgą osób niepełnosprawnych jest możliwość wzięcia dodatkowego 10 dniowego urlopu. Z dodatkowego urlopu mogą skorzystać wyłącznie niepełnosprawni, którzy zaliczeni zostali do znacznego i umiarkowanego stopnia niepełnosprawności. Z dodatkowego urlopu można skorzystać dopiero po przepracowaniu jednego roku. Istnieje również 21 dniowy urlop na tzw. "turnus rehabilitacyjny". Z urlopu tego można skorzystać tyko raz w roku i jak sama nazwa wskazuje musi być wykorzystany na rehabilitację. Osoba niepełnosprawna, która chce skorzystać z takiego urlopu musi oczywiście otrzymać odpowiednie skierowanie od lekarza. Na czas urlopu osobom niepełnosprawnym przysługuje identyczne wynagrodzenie jakie otrzymują w przypadku skorzystania z urlopu wypoczynkowego.

Możliwość wzięcia urlopu oraz ograniczone możliwości pracy osoby niepełnosprawnej są jednymi z głównych przyczyn, dla których pracodawcy nie chcą w swoich firmach zatrudniać właśnie osób niepełnosprawnych. Praca dla niepełnosprawnych musi więc spełniać pewne warunki, które przy niektórych stanowiskach, są niemożliwe do zrealizowania. Oczywiście osoby niepełnosprawne mogą dobrowolnie zgodzić na dłuższy okres pracy, na nadgodziny oraz na pracę w godzinach nocnych. W Polsce firmy rzadko decydują się na zatrudnienie osoby niepełnosprawnej w przeciwieństwie do krajów zachodniej Europy. Nawet ulgi dla pracodawców nie zmieniają tej niechęci, a szkoda, bo osoby niepełnosprawne to solidne i pracowite osoby.


Przygotował Marcin Niedzielak dla A-trybut.

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Zatrudnienia osoby niepełnosprawnej

Zatrudnienia osoby niepełnosprawnej


Autor: Draft


W Polsce osoby niepełnosprawne stanowią ponad 2,5 miliona osób. Jak pokazują najnowsze statystyki, tylko co piąty bezrobotny w wieku produkcyjnym ma pracę. Dlaczego tak się dzieje?


Osoby niepełnosprawne mają problem z podjęciem pracy, gdyż pracodawcy niechętnie chcą w swoich firmach zatrudniać osoby niepełnosprawne. Pomimo tego, że osoby te są bardzo pracowite, ambitne, sumienne i często mogą pochwalić się odpowiednim wykwalifikowaniem, to i tak bardzo ciężko znaleźć jest im zatrudnienie.

Tylko niewielki odsetek pracodawców zdaje sobie sprawę z tego, jak bardzo korzystne dla jego firmy może okazać się zatrudnienie osoby niepełnosprawnej. Pracodawcy nie wiedzą, że mogą skorzystać z specjalnych ulg i przywilejów, dlatego też mniej przychylnym okiem spoglądają na osoby niepełnosprawne. W dzisiejszych czasach zatrudnianie osób niepełnosprawnych może okazać się dla Naszej firmy szansą na szybszy rozwój.

Włączając do naszej firmy osobę niepełnosprawną musimy...

Pamiętać, aby dostosować miejsce w którym będzie pracować do jej potrzeb. Tutaj warto jednak wspomnieć, że wszystkie koszty rekompensowane są przez refundacje i dofinansowania. Zatrudnienie osoby niepełnosprawnej tak naprawdę nie różni się, aż tak bardzo od zatrudnienia pełnosprawnej osoby. Stosunek pracy zawsze regulowany jest przez przepisy prawa pracy. Musimy pamiętać tylko, że osoby niepełnosprawne nie mogą dziennie pracować dłużej niż 8 godzin (40h tygodniowo) i nie mogą być zatrudniane w godzinach nocnych. Osoby niepełnosprawne mogą oczywiście dobrowolnie zrezygnować z tych przywilejów.

Kolejną rzeczą, o której należy pamiętać zatrudniając osobę niepełnosprawną jest to, że ma ona prawo do dodatkowej przerwy w pracy. Są to przeważnie przerwy poświęcone gimnastyce albo wypoczynkowi. Czas takiej przerwy nie może być dłuższy niż 15 minut. Niektórym osobom niepełnosprawnym może również przysługiwać dodatkowi urlop wypoczynkowy (do 10 dni). W Polskich serwisach pracy na szczęście coraz częściej można znaleźć ogłoszenia "zatrudnię osobę niepełnosprawną" lub "praca dla niepełnosprawnych". Dając zatrudnienie osobie niepełnosprawnej pracodawca oprócz satysfakcji oraz zadowolenia z pozyskania nowego lojalnego pracownika może odnieść masę innych korzyści. W Polsce przyznawane są dofinansowania do wynagrodzeń dla osób niepełnosprawnych oraz specjalne refundacje składek. Jeżeli nie jesteśmy jeszcze do końca przekonani czy chcemy zatrudnić w naszej firmie osobę niepełnosprawną, zawsze można poszukać kogoś na staż albo praktyki i dopiero wówczas zatrudnić kogoś na stałe.


A-trybut

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Zatrudnianie osób niepełnosprawnych

Zatrudnianie osób niepełnosprawnych


Autor: Draft


W dzisiejszych czasach coraz popularniejsze stają się oferty pracy, które można wykonywać bezpośrednio w domu. Jest do znakomite rozwiązanie jeżeli w pobliżu naszego miejsca zamieszkania nie ma żadnej dużej firmy, w której moglibyśmy pracować. Pracując w domu nie tracimy też czasu i pieniędzy na dojazd do pracy.


Najwięcej korzyści praca domowa (chałupnictwo) daje jednak osobom niepełnosprawnym. W internecie można znaleźć sporo ofert w działach: praca dla niepełnosprawnych w domu. Osoby te zatrudniane są najczęściej do call center. Rozmowy telefoniczne są w Polsce coraz popularniejsze, a osoby niepełnosprawne po odpowiednim przeszkoleniu mogą taką pracę wykonywać nie wychodząc z domu.

Osoby niepełnosprawne bardzo często zatrudniani są jako administratorzy stron internetowych. Jeżeli trzeba prowadzić jakiego bloga albo modelować forum, to zatrudnianie osób niepełnosprawnych może okazać się dla nas naprawdę ciekawym rozwiązaniem. Jak wiadomo technologia cały czas idzie do przodu i z pewnością ofert pracy bezpośrednio w domu z dnia na dzień będzie coraz więcej. Jeżeli prowadzimy jakiś biznes, w którym nie musimy mieć pracowników na oku, to warto zastanowić się nad zatrudnieniem osoby niepełnosprawnej.

Oprócz solidnego pracownika możemy dostać również dotacje i ulgi, dzięki którym sporo gotówki zaoszczędzimy. W internecie znajdziemy wiele artykułów, w których szczegółowo opisane jest, jakie korzyści daje nam zatrudnienie osoby niepełnosprawnej. Pomagając drugiej osobie tak naprawdę możemy pomóc sami sobie. Czasy się zmieniają. Do nie tak dawna zatrudnienie osoby niepełnosprawnej było czymś, czego każdy pracodawca starał się unikać. W dzisiejszych czasach można znaleźć coraz więcej informacji, że firmy poszukują osób z orzeczeniem niepełnosprawności. Według najnowszych danych w Polsce, aż 7% pracowników pracuje w swoim miejscu zamieszkania. W krajach zachodnich procent ten jest jeszcze wyższy i na szczęście moda ta coraz bardziej przenika do naszego rynku pracy.

Zatrudnianie osób niepełnosprawnych to również szansa na szybszy wzrost naszej firmy. Jak wiadomo w czasie kryzysu, przedsiębiorcy coraz częściej szukają oszczędności, a zatrudnienie osób niepełnosprawnych może oznaczać dla nas mniejsze wydatki na pracownika, który wykona identyczną pracę jak osoba pełnosprawna. Jeżeli mamy możliwość zatrudnienia pracownika do pracy zdalnej to powinnyśmy w pierwszej kolejności rozpatrywać ogłoszenia od osób niepełnosprawnych. Jest to nie tylko szansa dla nich, ale i nasza okazja na pozyskanie dobrego pracownika.


A-trybut - zatrudnienie niepełnosprawnych

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Grafik freelancer? Przeczytaj zanim zaczniesz studiować!

Grafik freelancer? Przeczytaj zanim zaczniesz studiować!


Autor: Karolina Ch


Praca grafika komputerowego wydaje się atrakcyjna wielu młodym ludziom, czy oby na pewno jest taka w rzeczywistości? Przeczytaj zanim zaczniesz studiować informatykę, by praca nie była dla Ciebie zaskoczeniem.


Grafik komputerowy znajdzie stałe zatrudnienie (na pełen etat) jedynie w dużych firmach i korporacjach lub w przedsiębiorstwach, których działalność polega na projektowaniu grafik, składaniu do druku ulotek itp. Mniejsze firmy zlecają drobne prace grafikom prowadzącym własny biznes. Oznacza to, że grafik freelancer może mieć sporo pracy, jeśli jest dobry w swoim fachu.

Minusem bycia „na własnym garnuszku” (również w przypadku grafika komputerowego) jest brak stałości zleceń. Wszystko przychodzi powoli, zleceniodawcy nie walą drzwiami i oknami, gdy tylko otworzysz własną firmę. Dobrych klientów zdobywa się stopniowo, co wiąże się z tym, że czasem zleceń nie będzie tyle, ile byś chciał.

Kolejną sprawą są umiejętności, jakich zazwyczaj nie nauczysz się na studiach w wystarczającym stopniu, by zaspokoić potrzeby swoich klientów. Praca grafika to ciągłe dokształcanie się i obserwacja trendów w branży. Świat ciągle się zmienia, przychodzą nowe mody na czcionki, kolory, układy graficzne – jeśli nie będziesz na bieżąco, stracisz zaufanie swoich klientów.

Powyższe wady pracy grafika wydają się niczym w porównaniu z najważniejszym dla wielu młodych ludzi czynnikiem: atrakcyjnymi zarobkami. Nie da się ukryć, że dobry grafik komputerowy zarabia dobre pieniądze. Za projekt logo można wziąć od dwustu złotych do nawet kilku czy kilkunastu tysięcy, wszystko zależy od prestiżu Twoich projektów oraz oczywiście od Twoich umiejętności i przygotowania do pracy.

Jest to jednak tylko połowa pracy o zarobkach grafika, drugą połową są koszty. Legalne oprogramowanie kosztuje sporo, jego aktualizacje również. To samo dotyczy też kursów dokształcających. Koszty te są znaczące nawet jeśli zarabiamy sporo.

Poza czynnikiem finansowym jest jeszcze jeden plus pracy grafika: wykonywanie kolejnych projektów jest interesujące, a każdy z nich to wyzwanie. Każda skończona i zaakceptowana przez klientów praca jest powodem do satysfakcji i zamieszczenia w swoim portfolio. Oczywiście, trafiają się nieznośni i niedoinformowani klienci, którzy na przykład myślą, że projekty wykonują się same, jednak świadomość zleceniodawców staje się coraz wyższa.

Podsumowując, grafik komputerowy pracujący jako wolny strzelec, codziennie boryka się z trudnościami, jakie nastręcza mu jego praca. Nie są to jednak problemy nie do przejścia, a ich pokonywanie jest satysfakcjonujące. Nie ulega wątpliwości, że jest to praca interesująca i dość dobrze płatna, a to przecież jest najważniejsze.


Stopka autorska: http://www.tdutkowski.com/oferta

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Najczęstsze błędy w CV

Najczęstsze błędy w CV


Autor: Magdalena Wójcicka


Curriculum vitae to rodzaj pierwszego kontaktu z potencjalnym pracodawcą. To zawodowa wizytówka kandydata, dlatego przed napisaniem CV warto przypomnieć sobie podstawowe zasady tworzenia dokumentów aplikacyjnych, aby już na początku nie przekreślić swoich szans w procesie rekrutacji.


Objętość

Pracodawców irytują zbyt długie „historie życia” – CV to nie opowieść, a zebranie najważniejszych informacji o naszym doświadczeniu zawodowym. Przy bogatym doświadczeniu mogą to być dwie strony formatu A4, przy mniejszym dorobku – jedna.

Forma

CV powinno mieć uporządkowaną, przejrzystą formę, dlatego należy je odpowiednio sformatować. Sposób zapisu powinien być jednolity. Nie przesadzajmy zatem z ilością rodzajów czcionek czy kolorami. CV powinno być stonowane i wyważone. Wyjątkami od tej reguły są dokumenty kierowane na stanowiska wymagające kreatywności i fantazji, np. w reklamie. Tutaj możemy wykazać się wyobraźnią, aby zaskoczyć pracodawcę.

Odwrócona chronologia

Powszechnym standardem jest kolejność achronologiczna: rozpoczynamy od najbardziej aktualnych informacji, na końcu umieszczając te najstarsze. Warto podawać nie tylko lata pracy na określonym stanowisku, ale również miesiąc rozpoczęcia i zakończenia.

Zdjęcie

Wciąż trafiają się kandydaci, którzy w CV zamieszczają zdjęcia z imprezy, wakacji czy rodzinnej wigilii. Trzeba pamiętać, że wydekoltowana sukienka wywrze raczej niekorzystne wrażenie na rekruterze. Zdjęcie nie jest niezbędnym elementem CV. Warto je dodać, jeśli podkreśla nasz profesjonalizm. Oczywiście, musi to być zdjęcie legitymacyjne.

Błędy

Niestety, zaskakująco często kandydaci nie potrafią ustrzec się błędów: interpunkcyjnych, literówek, a nawet ortograficznych. Efektem tego jest wrażenie, że kandydat nie potrafi posługiwać się ojczystym językiem i jest niedbały. Błędy z pewnością podważają nasz obraz jako profesjonalisty. Dlatego przy pisaniu warto włączyć w edytorze funkcję sprawdzania pisowni. Przed wysłaniem dokumentów można poprosić kilku znajomych o przeczytanie i wychwycenie błędów. Można także zlecić napisanie CV firmie, która się tym zajmuje.

Chaos

Poprawne CV powinno być konkretne i zwięzłe. Podajemy w nim krótkie, uporządkowane informacje. Ważne, aby zakres obowiązków był sformułowany precyzyjnie i przejrzyście. Podajemy tylko istotne fakty, które interesują potencjalnego pracodawcę. Dlatego np. nie piszmy o szkole podstawowej, której ukończenie jest przecież obowiązkowe. Unikamy tu informacji zbyt ogólnych czy niejasnych. To bardzo ważny punkt CV, dlatego warto się nad nim szczególnie skupić.

Koloryzowanie

Jak mówi stare przysłowie „Kłamstwo ma krótkie nogi”; dlatego nie warto w CV podawać nieprawdziwych danych. Weryfikacji faktów służy rozmowa kwalifikacyjna, podczas której na pewno wyjdzie na jaw, że nasza znajomość języka angielskiego jest daleka od deklarowanej w CV biegłości.

Brak klauzuli

Klauzula „Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych dla potrzeb niezbędnych do realizacji procesu rekrutacji (zgodnie z Ustawą z dnia 29.08.1997 roku o Ochronie Danych Osobowych; tekst jednolity: Dz. U. z 2002r. Nr 101, poz. 926 ze zm.)” to niezbędny element CV. Bez niej rekruter nie może skontaktować się z kandydatem.

Dane kontaktowe

Zdarza się, że kandydaci zapominają o numerze telefonu czy adresie e-mail. Brak danych kontaktowych przekreśla nasze szanse na wymarzoną pracę. Negatywne wrażenie wywiera też nieodpowiedni adres e-mail np. słodka_ania9@wp.pl – powinien on składać się z imienia i nazwiska. Pseudonimy czy zdrobnienia nie zostaną potraktowane poważnie.

Strona techniczna

Nie wysyłajmy dokumentów innych niż te, o które prosi pracodawca. CV zapisujemy w formacie Word lub PDF, aby nie było kłopotów z otwarciem pliku. Nie wysyłajmy też plików o dużej objętości, które niepotrzebnie blokują skrzynkę. Pamiętajmy, że dokumenty aplikacyjne to załącznik do maila, który nie powinien być pusty. Musi się w nim znaleźć grzecznościowa formuła np. Dzień dobry. W odpowiedzi na Państwa ogłoszenie przesyłam swoją aplikację na stanowisko…. Chętnie zaprezentuję swoją kandydaturę podczas rozmowy kwalifikacyjnej. Z poważaniem. Anna Kowalska. Pamiętajmy też o tytule – podajemy w nim stanowisko lub numer referencyjny.

Statystycznie na przejrzenie CV rekruterzy poświęcają średnio ok. 10 – 15 sekund. Warto zatem postarać się, aby przygotować jak najbardziej staranne dokumenty. Z pewnością zwiększy ono nasze szanse na rynku pracy.


Życzymy wyłącznie owocnych rozmów kwalifikacyjnych- Libra. Ikona wpisu pocchodzi z serwera http://www.flazingo.com

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Jakie pytania padają na rozmowie kwalifikacyjnej?

Jakie pytania padają na rozmowie kwalifikacyjnej?


Autor: kwiatek.j


Kluczowym elementem rekrutacji na każde stanowisko jest rozmowa kwalifikacyjna, w czasie której potencjalny pracodawca jest w stanie najwięcej dowiedzieć się o kandydacie do pracy.


W związku z tym starając się o zatrudnienie, należy pamiętać o tym, że przygotowanie do rozmowy jest bardzo ważne. Na jakie elementy zwrócić uwagę, by wypaść dobrze, oraz jakich pytań spodziewać się na rozmowie?

Przede wszystkim własna prezencja to kluczowy element, o którym należy pamiętać. Pierwsze wrażenie jest bardzo ważne. W związku z tym na rozmowę przychodzimy odpowiednio wcześnie, by wykluczyć możliwość spóźnienia. Pamiętamy o eleganckim stroju, wyeliminowaniu nadmiernego makijażu oraz zbytniej pewności siebie. W ten sposób pierwsze wrażenie o nas powinno być dobre.

Co do treści merytorycznej rozmowy, to może zejść ona na różnorakie tematy. Są jednak pewne pytania, które często się powtarzają, i które pracodawcy chętnie zadają. Przede wszystkim należy spodziewać się pytań o własne wykształcenie oraz ścieżkę zawodową. Zazwyczaj pojawiają się pytania o powody rezygnacji ze wcześniejszej pracy. Jednocześnie pracodawca stara się badać naszą kandydaturę pod kątem swojej firmy i własnych potrzeb.

Kluczowym elementem będą jednak pytania merytoryczne, które odnosić się będą do treści, które zostały umieszczone w ogłoszeniu. Pracodawca będzie chciał sprawdzić rzeczywiste umiejętności i przygotowanie, o którym pisało się w dokumentach aplikacyjnych. Dlatego należy unikać nieprawdziwych informacji o sobie, gdyż w czasie rozmowy kwalifikacyjnej wszystko wyjdzie na jaw. Należy zaś przygotować się na pytania odnośnie wymagań, które zostały postawione w ogłoszeniu o pracę. Do typowych pytań zaliczyć należy również kwestie związane z wynagrodzeniem jakiego się oczekuje. W związku z tym warto sondować rynek, by wiedzieć jakie stawki w branży uchodzą za odpowiednie.

Tych kilka kwestii powinno wystarczyć, by przygotować się bardzo dobrze na rozmowę kwalifikacyjną, a tym samym zdobyć wymarzoną pracę.


Jan Kwiatek (praca.money.pl)

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Dokumenty aplikacyjne - LM

Dokumenty aplikacyjne - LM


Autor: kwiatek.j


Przygotowanie dokumentów aplikacyjnych na najwyższym poziomie to element kluczowy, niezbędny do tego, by można było mówić o szansach na zdobycie pracę.


Należy przywiązywać bardzo dużą wagę do tego jakie dokumenty aplikacyjne się przygotowuje i w jakiej formie są one przedstawiane. Dlatego kluczowym elementem będzie dobre CV, gdzie przedstawi się w sposób skrócony własną kandydaturę. Jednak poza CV wielu pracodawców nadal chętnie widzi wśród dokumentów aplikacyjnych również tradycyjne Listy Motywacyjne, dlatego również na ten dokument można zwrócić nieco większą uwagę.

Rola CV jest powszechnie rozumiana i znana. Jest to dokument, który w prosty sposób pozwala porównywać kompetencję poszczególnych kandydatów, ich wykształcenie i możliwości. Natomiast rola Listu Motywacyjnego nie jest przez wszystkich rozumiana. Jak wiadomo jest to dokument, w którym w sposób opisowy przedstawia się swoje racje, umiejętności oraz jak sama nazwa brzmi motywację, które wpływają na chęć zdobycia danego stanowiska. Dokument ten jest jednak elementem, który trudno oceniać w sposób obiektywny, gdyż każdy rekruter na list będzie patrzył z innego punktu widzenia. Dlatego do listów motywacyjnych niektórzy pochodzą z pewną dozą ignorancji, która niestety nie przynosi dobrych skutków przy szukaniu pracy. Jak więc przygotować dobry list, który będzie podobał się ogółowi rekruterów?

Przede wszystkim należy do każdej aplikacji przygotowywać osobny list. Praktyka zakładająca używanie tego samego listu do kilku ogłoszeń, dyskwalifikuje kandydata już na samym starcie. Nie można bowiem przygotować dobrego listu na kilka stanowisk. W liście należy przedstawić swoje motywacje, które skłaniają do pracy na danym stanowisku i w sposób opisowy można przedstawić własne pomysły na dane stanowisko pracy oraz umiejętności, które pomogą realizować zadania w danej pracy.

Tak przygotowany list motywacyjny powinien zostać dobrze przyjęty przez pracodawcę i oceniony jako bardzo dobry. Tym samym powinien wpłynąć na to, że kandydat zostanie zaproszony na rozmowę kwalifikacyjną.


Jan Kwiatek (praca.money.pl)

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Twoja szansa na dobrą pracę

Twoja szansa na dobrą pracę


Autor: kwiatek.j


W dzisiejszych czasach poszukiwanie pracy może być szczególnie trudne. W wielu branżach ciągle mamy kryzys, który ogranicza możliwości rozwoju oraz możliwości zawodowe. Tym samym należy dobrze przygotować się do poszukiwania pracy, jeśli rzeczywiście marzy się o znalezieniu najlepszego zatrudnienia.


Kluczową kwestia będzie znalezienie miejsca, gdzie będą odpowiednie dla nas oferty pracy. W tej chwili zdaje się, że najlepszym rozwiązaniem będzie korzystanie z rozlicznych portali internetowych, na których umieszczane są systematycznie nowe ogłoszenia.

Szukając najlepszej pracy dla siebie powinniśmy zacząć o selekcji ogłoszeń, które mogą być dla nas dobre. Przede wszystkim badamy wymagania jakie są stawiane przez pracodawcę, gdyż w ten sposób można wykluczyć te ogłoszenia, które nas nie będą interesowały oraz te, w których na zatrudnienie nie można liczyć ze względu na zbyt duże wymagania. W ten sposób uda się ograniczyć ilość ofert, na które warto będzie złożyć własną aplikację. Kluczowym wydaje się w takim przypadku przygotowanie dobrych dokumentów aplikacyjnych, które na pierwszy rzut oka będą zauważalne przez pracodawcę a tym samym wzbudzą jego zainteresowanie naszą kandydaturą. Gdy dokumenty zostaną dobrze rozpatrzone można liczyć na zaproszenie na rozmowę kwalifikacyjną.

Ten element rekrutacji jest kluczowym, gdyż wtedy dochodzi do spotkania twarzą w twarz z potencjalnym pracodawcą i w rzeczywistości w oparciu o to spotkanie podejmowana będzie decyzja o zatrudnieniu. W związku z tym na rozmowę należy się dobrze przygotować zarówno merytorycznie jak i mentalnie. Kluczową sprawą będzie przygotowanie się pod kątem merytorycznym. Należy bowiem spodziewać się licznych pytań, które odnosić się będą między innymi do kwestii związanych z naszym wykształceniem czy doświadczeniem. W ten sposób badane będzie właśnie przygotowanie merytoryczne do realizowania kluczowych dla pracodawcy zadań.

Bardzo ważne w czasie rozmowy kwalifikacyjnej będzie również wrażenie, które uda się wywrzeć na pracodawcy. W związku z tym należy pamiętać o ładnym, eleganckim stroju, który będzie naszą wizytówką. Ograniczamy ilość biżuterii oraz dodatków. Pamiętać należy od zachowaniu grzecznym, spokojnym i stonowanym. Jednocześnie należy być punktualnym, by już na samym początku nie stracić w oczach potencjalnego pracodawcy. W ten sposób marzenia o pracy rzeczywiście staną się możliwe do zrealizowania.


Jan Kwiatek (praca.money.pl)

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Jak zwiększyć szansę na znalezienie pracy?

Jak zwiększyć szansę na znalezienie pracy?


Autor: kwiatek.j


Poszukiwanie pracy zawsze wygląda tak samo? Wiele osób jest przekonanych o tym, że każdy bezrobotny wykonuje te same czynności licząc na znalezienie zatrudnienia.


Jak jednak wytłumaczyć to, że część osób poszukuje jej relatywnie krótko, a części zajmuje to wiele miesięcy i to nawet pomimo tego, że mówimy o osobach o zbliżonych umiejętnościach i doświadczeniach? Kluczem do sukcesu wydaje się przede wszystkim dobra organizacja poszukiwań, wiele wskazuje bowiem na to, że jest ona w stanie nie tylko je przyspieszyć, ale także sprawić, że będą znacznie bardziej efektywne.

Na pierwszy plan wysuwa się plan poszukiwania, specjaliści zalecają przy tym, aby był on nie tylko przemyślany, ale również systematycznie aktualizowany. W praktyce oznacza to, że codziennie powinniśmy tworzyć sobie listę rzeczy do zrobienia, które przybliżą nas do zakończenia powodzeniem poszukiwań pracy, a następnie – realizować kolejne jej punkty.

Skutecznym sposobem na znalezienie zatrudnienia może być także szybka reakcja na oferty znajdujące się na rynku. Portale internetowe, które wykorzystujemy do poszukiwania pracy przeglądajmy więc wczesnym rankiem tak, aby zareagować natychmiast, gdy znajdziemy interesujące ogłoszenie. Nie wszyscy pracodawcy przywiązują do tego jednakową wagę, nie brakuje jednak takich, którzy doceniają zaangażowanie charakteryzujące osoby szukające zatrudnienia.

Wcale nie mniej pożądane jest zbieranie informacji na temat kroków podejmowanych w celu znalezienia pracy. Wielu osobom pomysł ten wydaje się dość zabawny, warto jednak prowadzić ewidencję pracodawców, z którymi się rozmawiało oraz firm, do których aplikowano. Dobrze, aby była ona prowadzony systematycznie i w sposób, który pozwoli nam łatwo z niej skorzysta. W ten sposób unikniemy nieprzyjemnej sytuacji, a gdy „firma naszych marzeń” zaprosi nas na rozmowę o pracę, nie będziemy musieli gorączkowo zastanawiać się nad tym, czym się ona zajmuje.

Niektórzy znawcy tematu przyznają, że poszukiwanie pracy jest zajęciem „na cały etat”. Jeśli ma przynieść oczekiwane rezultaty, nie warto traktować go z przesadną nonszalancją.


Jan Kwiatek (praca.money.pl)

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Jak odkryć swoje powołanie i znaleźć idealną pracę?

Jak odkryć swoje powołanie i znaleźć idealną pracę?


Autor: Tomasz Kołdrowski


Poznaj swe mocne strony, odkryj predyspozycje, talenty, rozwiń to co najlepsze, odkryj swoją misję i znajdż wymarzony zawód i pracę.


Witaj

Dziś omówię często pomijany przez ludzi, a bardzo istotny temat, mający niebotyczny wpływ na jakość naszego życia, samopoczucie, poczucie własnej wartości i stan zdrowia.

,,PRACA TWEGO ŻYCIA”.

Właśnie , czy kiedykolwiek zastanawiałeś/aś się jakie jest Twe prawdziwe powołanie, Twoja misja, zawód jaki z całego serca chcesz wykonywać?

Każdy przychodzi na ten świat z pewnymi uwarunkowaniami, predyspozycjami, talentami, darami, zdolnościami. Jedne dają o sobie znać bardzo wcześnie, inne później a jeszcze inne pozostają u niektórych osób nieodkryte, uśpione, nieuświadomione z różnych powodów.

Na nasze predyspozycje, talenty, uzdolnienia w dużym stopniu ma genetyka, dziedziczone zdolności ( idealny słuch muzyczny, wrażliwość artystyczna, zmysł techniczny, tężyzna fizyczna, zamiłowanie do przedmiotów ścisłych, talent plastyczny, zdolności manualne etc.).

Bardzo często dziecko od najmłodszych lat przejawia, jakieś predyspozycje, zdolności, które bardzo silnie się manifestują w zachowaniu i ekspresji dziecięcej, zainteresowaniach, łatwości doskonalenia konkretnych umiejętności.

Bardzo ważne jest by rodzic był uważny, świadomy, zaangażowany w świadome wychowanie i w porę dostrzegł je u swego dziecka, nie przytępiał ich, nie hamował, pomagał dziecku wyrażać się przez te talenty i stworzył mu w miarę możliwości jak najlepsze warunki do rozwoju i ekspresji, jednocześnie niczego nie nakazując na siłę, gdyż presja potrafi odebrać naturalna przyjemność.

Drugą drogą kształtowania się potencjału dziecka, jest obserwacja i czerpanie z wzorców wyniesionych z najbliższego otoczenia, naśladowanie i modyfikowanie zachowań.

Niejednokrotnie jako dzieci przechodziliśmy przez różne fazy, etapy, fascynacje i zmienialiśmy obiekty swych zainteresowań, porzucając czasem wcześniejsze na rzecz nowszych, to znów wracaliśmy do wcześniejszych lub kontynuowaliśmy kilka z nich.

To jest właśnie ta niepohamowana eksploracja świata i ekspresja potencjału ludzkiego.

Każdy jako młody człowiek czuł całym sobą co go pasjonuje, interesuje i jeśli wybrał tę drogę i wytrwale nią kroczył to dziś jest człowiekiem spełnionym, radosnym, realizującym swą misję, praca jest mu lekka, inspirująca a wartość jaką daje światu jest szczera i prawdziwa. Jest to praca z pasji a pieniądz jest tu wypadkową, skutkiem ubocznym.

Im większą wartość wnosisz wykonując swoją pracę, im więcej ona jest warta tym zapłata za nią jest wyższa.

Taki człowiek w swej pracy daje z siebie wszystko, wkłada swe serce, jest inspiracją dla innych.

Niestety niewiele osób podążyło swą drogą, bo ktoś zabił w nich wiarę i entuzjazm w to, że to właściwa ścieżka. Często Ci najbliżsi, którzy nam towarzyszą od najmłodszych lat, uczą, wychowują, właśnie oni zabierają nam nadzieję, podcinają skrzydła, swoje porażki projektują na nas, próbując nas niby ochronić i wybierają za nas, zabraniają, twierdząc, że lepiej wiedza co nam w duszy gra i co jest dla nas najlepsze.

Często przez takie zachowania, niektórzy nawet nie mieli okazji odkryć swego powołania i dokonali racjonalnych wyborów, nawet nie uświadamiając sobie, że żyją nie swoim życiem, nie dla siebie tylko dla spełnienia marzeń innych.

Potem spotykamy takich ludzi, na niewłaściwych stanowiskach, jako partaczy, zgorzkniałych ludzi wykonujących po łebku swe obowiązki, dających bardzo niski poziom swych usług i tym samym niska wartość dla świata.

Zastanów się naprawdę:

- kim jesteś,

- co Cie interesuje?

- co chciałbyś dać ludziom, Ziemi?

- kto Ci imponuje i dlaczego?

- jak możesz wykorzystać swa pasję i zarabiać na niej?

NIE ZAKOP SWYCH TALENTÓW BO STWÓRCA DAŁ CI JE W JAKIMŚ CELU.

W kolejnych artykułach napiszę o tym jak odkryć swa pasję i jak możesz na niej zarabiać.


Tomasz Kołdrowski - Coach Kariery, Doradca personalny

http://www.sekretyrozwoju.com/praca-twego-zycia/

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Jak zostać tłumaczem?

Jak zostać tłumaczem?


Autor: Stiepanowna


Praca tłumacza jest ciekawa i pełna wyzwań. Podobnie jak w każdym innym zawodzie wymaga odpowiedniej wiedzy i kwalifikacji. Co jest najważniejsze w zawodzie tłumacza?


Aby zostać tłumaczem i tłumaczyć teksty profesjonalnie należy znać co najmniej dwa języki, czyli oprócz ojczystego jeden język obcy. I nie tylko znać je komunikatywnie – istotne jest, aby umieć się nim posługiwać płynnie w mowie i piśmie. Trzeba też poświęcić odpowiednią ilość czasu na ich praktykę i odpowiednie zrozumienie – zarówno ich samych, jak i kultury, z którą są związane.

Profesjonalny tłumacz powinien w sposób naturalny przekazywać znaczenie tekstu, aby myśl autora została zachowana, a równocześnie tłumaczenie było zrozumiałe dla odbiorcy. Wymaga to nie tylko dobrej znajomości języka obcego, ale umiejętności poprawnego formułowania myśli i odpowiedniej redakcji tekstu.

Języków obcych, które przyswoiliśmy, nie powinno też być zbyt wiele - sporo profesjonalnych tłumaczy zna nie więcej niż cztery języki obce. Inaczej zabrakłoby czasu na doskonalenie warsztatu językowego. Dobrze ukończyć też studia związane z przekładem, ale nie jest to warunek konieczny. Często bowiem osoby pracujące jako tłumacze, języków obcych uczyli się za granicą, studiując tam bądź pracując.

Istotne, aby posiadać wiedzę z różnych dziedzin - umiejętne połączenie ich z posiadaną wiedzą językową z pewnością przyniesie wiele korzyści.

Ucząc się języka obcego, nie powinniśmy zapominać o poznawaniu kultury danego kraju. Można się o niej wiele nauczyć poprzez podróże, czytanie książek, oglądanie telewizji czy kontakty z innymi ludźmi. Dzięki odpowiednim programom studenci wielu uczelni mogą jeździć za granicę, co bardzo często daje więcej doświadczenia niż wszystkie studia filologiczne razem wzięte.

Istotne jest, aby ciągle doskonalić zdobytą wiedzę językową – przekład jest tą dziedziną, która wymaga od tłumaczy stałego zdobywania nowych umiejętności, a także regularnego kontaktu z językiem obcym, z którym pracują.


Język rosyjski - tłumaczenia

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

niedziela, 14 września 2014

Praca w domu

Praca w domu


Autor: Przemysław Pufal


Jak się pracuje w domu, z czym to się wiąże, jakie niebezpieczeństwa czyhają na osoby pracujące przez internet, jak sobie ją zorganizować.


Praca w domu może być zarówno błogosławieństwem jak i może stać się przekleństwem. Oto garść porad co i jak zrobić, aby była tylko przyjemnością.

Samodyscyplina

Co to jest samodyscyplina?

Gdy się czyta samo słowo wszystko jest w miarę jasne, gorzej gdy przeczyta się definicję i zobaczy się, co trzeba zrobić, aby osiągnąć samodyscyplinę.

Co to jest samodyscyplina:

1. Dyscyplina narzucona samemu sobie.

2. Konkretny cel, do którego tak długo zmierzasz, aż go osiągniesz

3. ang. self-discipline – pożądany sposób funkcjonowania w środowisku pracy, cecha dojrzałej osobowości przejawiająca się sprawowaniem kontroli nad własnym postępowaniem w celu terminowego realizowania zadań i osiągania postawionych celów; samodyscyplina wymaga rozwijania siły woli i umiejętności przezwyciężania własnych słabości, a także konsekwencji i wytrwałości w działaniu.

Właśnie… Nie jest łatwo być zdyscyplinowanym, ludzie niechętnie poddają się dyscyplinie narzucanej przez innych, wolą być wewnątrzsterowni niż zewnątrzsterowni. Ale gdy trzeba samego siebie pilnować, aby na przykład wydajnie pracować w domu, to… też są problemy.

Naprawdę trzeba posiadać zarówno silną wolę, świadomość własnych słabości, wytrwałość w działaniu i jasno postawione cele, aby podjąć pracę w domu. Pewnie również znasz osoby, które bez przysłowiowego bata nad sobą do pracy nie są w stanie się zabrać! Muszą mieć kogoś kto nie tylko zmotywuje ich do rozpoczęcia pracy, ale także będzie czuwał nad jej przebiegiem.

A jaki Ty jesteś? Czy nadajesz się do tego, żeby codziennie rano wstać wcześnie, zaplanować sobie pracę, wykonywać ją wiele godzin a to wszystko bez szefa, który wskazuje Ci palcem co masz robić i przypomina, że przerwa już się skończyła?

Aby podjąć pracę w domu, trzeba dobrze poznać siebie i wiedzieć na pewno, że dasz radę przezwyciężać codziennie lenistwo i pokusy. Bez pracy nie ma kołaczy.

Bez samodyscypliny pracę w domu można o kant tyłka potłuc!

Rozpraszacze, przeszkadzacze, złodzieje czasu

Praca w domu jest z pewnością wygodna. Można pracować w przyjaznych warunkach, w miejscu gdzie się chce – krzesło, fotel, toaleta:) W każdej chwili można podejść do lodówki, żeby sięgnąć po coś smacznego albo zrobić sobie herbatę czy kawę.

To tyle jeśli chodzi o opis tej idylli. Bowiem praca w domu to również bliskość telewizora, książek, gazet, nikt nie kontroluje ile czasu pracujesz a ile grasz albo przeglądasz Facebooka. Przeszkadzać może wszystko i wszyscy. Sąsiad, z którym trzeba obgadać wczorajszy mecz, sąsiadka, której koniecznie trzeba powiedzieć, że chodnik to on skubany śliski jest! A może jeszcze jedna przerwa na papierosa?

Te wszystkie rozpraszacze, złodzieje czasu, przeszkadzacze czy jakkolwiek je nazwać, mają jedną rzecz wspólną. Bez Twojej decyzji, żeby się nimi zająć, nie istnieją. Bo to Ty decydujesz czy będziesz oglądać TV czy pracować, czy będziesz gadać o niczym przez telefon czy wrócisz do biurka, żeby popracować.

Musisz sobie powiedzieć od razu na początku swojej pracy w domu: w tych i tych godzinach takie i takie rzeczy czy zajęcia NIE ISTNIEJĄ! I trzymać się tego planu i postanowienia. Tylko tyle i aż tyle. Bo nie musi to być prosta sprawa. Motywacja i samodyscyplina się kłaniają. Ale warto – to będziesz widzieć po efektach swojej pracy!

Miejsce pracy

Oczywiście zarówno umiejscowienie jak i sam wygląd będą zależały od tego, co robimy, co wykonujemy.

Jeśli jest to jakaś praca manualna, to odpowiedni stół, narzędzia i materiały to raczej będzie to piwnica, jakiś budynek gospodarczy w ostateczności osobny pokój lub choć kąt w pokoju, z którego korzystają inni. Jeśli pracujemy na komputerze, to właściwie nic innego nie jest potrzebne. A i miejsce może być dowolne, z laptopem mogę się przemieszczać po całym domu.

Ja lubię pracować jednak przy biurku z kilku powodów. Czasami korzystam z jakichś materiałów, książek, notatek, które wtedy łatwo rozłożyć i czytać. Mam własne biurko, nikomu nie zawadzam, nie panoszę się w coraz to nowych kątach domu. Ale jest jeszcze jeden powód: odpowiednia pozycja pracy, czyli proste siedzenie na tyłku pomaga mi utrzymać uwagę i skupienie. Gdybym się gdzieś położył z komputerem, pewnie walczyłbym od razu z sennością. Tak więc biurko to dla mnie najlepsze rozwiązanie. I lubię, gdy znajdują się na nim tylko niezbędne w danej chwili przedmioty. Żadnych dodatkowych, którym mógłbym się bawić albo przestawiać lub po prostu się gapić. Nie lubię, gdy coś rozprasza moją uwagę.

Minimalizm to w moim przypadku dobry pomysł.

Dla łasuchów miejsce pracy powinno znajdować się daleko od lodówki, żeby nie kusiło chodzić co 5 minut i sięgać po nowe jedzonko.

Lubiący spokój muszą siedzieć jak najdalej od pokoi dzieci, z oczywistych względów…

Inni w domu

Pod terminem „inni” rozumiem wszystkie osoby, które za wszelką cenę, świadomie i nieświadomie, starają się zrobić wszystko, aby przeszkodzić Ci w Twojej pracy w domu!

Dorośli – żona, mąż, teściowa, rozumieją, że pracujesz w domu i najlepiej byłoby Ci nie przeszkadzać, ale… cały czas mają jakieś sprawy do obgadania, załatwienia, a tysiące uwag i pytań nie może czekać i muszą je wypowiedzieć i zadać teraz, natychmiast!

Jeszcze gorzej może być z dziećmi. Te młodsze, gdy już wrócą z przedszkola, to cały czas się dziwią, że tata siedzi w domu. A rodzice innych dzieci chodzą do pracy! I tylko praca, do której się chodzi jest pracą! Skoro więc tata jest w domu, to przecież może się pobawić, tak czy nie?! Starsze dzieciaki po powrocie ze szkoły patrzą na Ciebie dziwnym wzrokiem, a Ty się zastawiasz co tak naprawdę o Twojej pracy w domu myślą. Strach zapytać…

Oczywiście przerysowałem zachowania domowników, ale tylko po to, aby Ci uświadomić, że każda z osób mieszkających z Tobą musi wiedzieć co następuje:

pracujesz w domu i w ustalonych godzinach lub gdy powiesz, że nie mają Ci przeszkadzać, CIEBIE NIE MA DLA NICH – BEZ WYJĄTKÓW!

W przeciwnym przypadku z Twojej pracy będą nici!

Urlop i wakacje

Praca w domu wymaga od Ciebie, żebyś samodzielnie planował sobie urlopy i wakacje. To Ty musisz decydować czy możesz, a jak, to kiedy i na jak długo, przerwać pracę i wyjechać nad morze, w góry, czy na wakacje zagraniczne.

Pracownicy firm, przedsiębiorstw, urzędów mają mały wpływ na to kiedy dostaną urlop. Mogą proponować datę, ale ostatecznie decyzję podejmuje szefostwo. Jako osoba decydujące o sobie, będąca sama sobie szefem, Ty decydujesz.

Najgorsze co się może zdarzyć, to brak przerw w pracy na przykład w czasie 12 miesięcy. Jak chcesz się zregenerować, nabyć sił do pracy, odsapnąć albo nawet spojrzeć z innej perspektywy na swój biznes, skoro nie robisz sobie urlopów?

Znam osoby, które nie zrobiły sobie wakacji przez kilkadziesiąt lat! Sądzisz, że nie ma to wpływu na ich funkcjonowanie i na ich jakość pracy? Ma i to negatywny.

Urlop to nie fanaberia, nie luksus, ale potrzeba, którą musisz spełnić, aby normalnie działać i pracować, żeby mieć na to siły, zarówno fizyczne jak i psychiczne.

Kondycja

Praca w domu to świetna sprawa dla naszej psychiki, która odpoczywa od szefów, ciągłej pogoni i rywalizacji ze współpracownikami. Z drugiej strony może ona być zagrożeniem dla naszej kondycji.

Po pierwsze nie mamy potrzeby wiele się ruszać, nie musimy chodzić czy nawet dojeżdżać do pracy, jeśli charakter pracy na to pozwala.

Po drugie lodówka jest blisko, przekąski pod ręką, więc możemy przesadzić z podjadaniem między posiłkami.

Po trzecie niewiele ruchu to również małe dotlenienie organizmu. I większe zmęczenie. Otwarcie okna nie wystarczy, a tu komputer czeka na zrobienie jeszcze jednego zlecenia…

Po czwarte praca w domu oznacza pracę siedzącą. Nawet jeśli ktoś może z komputerem na kolanach czy jakąś pracą ręczną wygodnie usiąść gdzie mu się podoba, to i tak przez większą część dnia przyjmujemy pozycję siedzącą lub inne dziwne pozy, niekoniecznie zdrowe.

Tak więc pracując w domu należy, trzeba koniecznie zadbać o odpowiednią ilość ruchu i świeżego powietrza. Dbając o kondycję fizyczną dbasz o psychiczną, zwalczasz zmęczenie, szybciej się regenerujesz. A to wszystko z korzyścią dla pracy oczywiście:)


Autor oczywiście pracuje w domu!

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Twarda stopa bezrobocia

Twarda stopa bezrobocia


Autor: Natalia S


Mimo że stopa bezrobocia podobno spada, to nie jest łatwo o pracę. Miejsca pracy, co prawda są, ale nie brakuje przy tym także kandydatów na poszczególne stanowiska. Czy zatem warto uparcie walczyć o to, by zdobyć pracę marzeń?


Czy może schować swoją dumę do kieszeni i chociaż na początek przyjąć taką pracę, jaką akurat nam się proponuje? W końcu nie wiadomo kiedy pojawi się następna oferta.

Poczta pantoflowa, jak zwykle najważniejsza

Wszyscy o tym wiedzą, że nic tak nie pomaga w odnalezieniu pracy, jak baza kontaktów i pomoc znajomych. Wystarczy, że jedna lub dwie osoby nas polecą, a od razu o pracę będzie łatwiej. Jak zresztą donoszą badania, poszukiwanie pracy przy pomocy krewnych to jedna z najczęściej wybieranych możliwości wyszukiwania ciekawego stanowiska. Jej skuteczność bywa 100 procentowa.

Co jeśli pracy nie ma?

Niestesty, do zwolnień dochodzi bardzdo często, zwłaszcza w dzisiejszych czasach. Dzisiaj przyjmując się do pracy, najlepiej z góry liczyć się z tym, że na danym stanowisku najprawdopodobniej nie utrzymamy się kilkadziesiąt lat tak, jak to bywało wówczas, gdy nasi rodzice rozpoczynali swoją karierę na rynku pracy.

Zwolnienia to rzecz naturalna. Niestety, każdego z nas prędzej, czy później sięgnie piętno bezrobocia. Grunt w tym, by nie pozostawać biernym, ale walczyć o swoje i od razu po zwolnieniu szukać nowej pracy.

Im bowiem później zaczniemy poszukiwania, tym gorzej będzie nam do pracy wrócić. I tym więcej zapomnimy. Szczególnie jest to ważne w takich dziedzinach, gdzie bardzo szybko następuje rozwój nowych technologii, czy zmiany w przepisach. Praca w takich miejscach to przymus uczenia się nowych rzeczy praktycznie przez cały czas. Zreszta nie ma się co łudzić – dłuższa przerwa utrudnia nam po prostu powrót do aktywności i rozleniwia nasz umysł.

Nie ilość się liczy, ale miejsce, gdzie wysyłamy CV

Gdzie wysyłać dokumenty aplikacyjne? Właściwie wszędzie, ale pod jednym warunkiem, że nasze kwalifikacje odpowiedają wymaganiom stawianym w ogłoszeniu. Nie ma co narażać się na kompromitacje przed osobą, która będzie z nami rozmawiała. Obecnie firmy bardzo szybko potrafią wychwycić nasze oszustwa i drobne przekoloryzowania w CV.

Rekruterzy tak zadają pytania, że nie ma możliwości, by nie doszli do prawdy.

CV wysyłajmy w różne miejsca. Najlepiej jest zgłaszać się do agencji pracy tymczasowej i różnych biur pośrednictwa pracy. To tam, dziennie spływa najwięcej ofert pracy. Ponadto pracownicy w takich miejscach nakierują nas na to, jak przygotować się do rozmowy kwalifikacyjnej, jak napisać CV itp.

Podejdź do poszukiwania pracy z dystansem

Nie załamujmy się, kiedy na kilkanaście wysłanych dokumantów aplikacyjnych otrzymamy jedną odpowiedź. Konkurencja nie śpi, widocznie ktoś był od nas szybszy. Prezesom najlepszych firm zdarzało się, że wysyłali kilkadziesiąt ofert pracy, by wreszcie otrzymać tę jedyną, która przyniosła im zadowolenie.

W szukaniu pracy wytrwałość jest konieczna i niezbędna, do tego by dojść do celu jaki sobie postawiliśmy.

Przede wszystkim, ograniczmy kontakt z osobami, które również szukają pracy i nie mogą jej znaleźć. Rozmowa z nimi może w lepszym wypadku tylko zniechęcić nas do szukania pracy, w gorszym spowodować, że będziemy zupełnie skołowani sytuacją, w jakiej się znajdujemy.

Elastyczność w szukaniu pracy to także umiejętność pójścia na kompromisy. Jeśli na danej pracy nam zależy, a, np. nie odpowiada nam tylko umowa zaproponowana w pierwszym okresie zatrudniania, to może nie warto wykłócać się o zmiany i unosić honorem, a raczej poczekać kilka miesięcy, aż sytuacja zmieni się na lepszą. Być może pracodawca nas doceni i wynagrodzi nasze starania.


Chcesz byc na czasie, zobacz: http://pioropolis.pl/dom-i-ogrod/nieruchomosci/czy-i-gdzie-warto-kupowac-mieszkanie-we-wroclawiu.html

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Firma, a dane osobowe jej pracowników

Firma, a dane osobowe jej pracowników


Autor: natalia staśkowiak


Czy wiesz, że nie zawsze pracodawca ma prawo do przetwarzania Twoich danych osobowych? Jeśli rzeczywiście są mu niezbędne, powinien swoją prośbę zawsze poprzeć argumentem odpowiadającym odpowiedniemu przepisowi prawa.


Ochrona danych osobowych to ważny temat w aspekcie pracodawcy i pracownika. Należytą uwagę należy tutaj zwrócić na fakt, że to pracownik występuje tutaj w roli pokrzywdzonego, nie zaś pracodawca, który w swoim mniemaniu może sobie pozwolić na wszystko.

Czy dane osobowe to tylko imię i nazwisko, ewentualnie adres?

Oczywiście, że nie. Dane osobowe to nie tylko te informacje, które mają na celu od razu wskazać tożsamość danej osoby.

Pracodawca może żądać tylko tych danych, które mają swój zapis w prawie. W innym wypadku dział kadr nie może nas zmusić do okazania danych które nas dotyczą, a których nie mamy ochoty podać.

Na jakie dane możemy podzielić informacje, które chce od nas otrzymać pracodawca?

Podział przedstawia się następująco:

Dane dotyczące strefy personalnej pracownika,

Dane dotyczące jego pracy,

Dane prywatne,

Dane osobiste.

Dane podstawowe są oczywiście niezbędne każdemu pracodawcy chociażby do tego, by spisać z nim umowę. Takie dane to oczywiście: imię i nazwisko, imiona rodziców, PESEL, adres zamieszkania.

Bywa i tak, że pracodawca może nas poprosić o dane dotyczące naszej niepełnosprawności. Może mieć to miejsce szczególnie wówczas, gdy z tego tytułu przysługują nam jakieś bezpośrednie przywileje.

Z ciekawostek…

Bywa tak, że kandydaci już w swoich dokumentach aplikacyjnych na dane stanowisko podają dane, których sam pracodawca teoretycznie nie powinien przechowywać. Jak się okazuje, jeśli pracodawca sam je przekazał, to pracodawca może je swobodnie przechowywać.

Z kolei jeśli na rozmowie kwalifikacyjnej pada zapytanie o dane osobowe, które mogą nam samym bezpośrednio zaszkodzić lub uderzają w nasze przekonania np. religijne, to nie mamy obowiązku mówienia prawdy, a nawet odpowiadania na nie.

Jak to jest z tą ciążą?

To pytanie, a właściwie zasadność jego zadawania na rozmowach o pracę roztrząsane było już niejednokrotnie. Pracodawcy nie mają prawa pytać kobiety ani o to, czy jest obecnie w ciąży, ani, czy ma zamiar w ciążę zajść.

Jedynym wyjątkiem od tej reguły jest sytuacja, w której taka kobieta miałaby zająć stanowisko pracy, które stanowiłoby bezpośrednie zagrożenie dla dziecka.

Kiedy pracodawca może nas poprosić o zaświadczenie o niekaralności?

Teoretycznie tylko wówczas, gdy pracodawca wstąpi do Krajowego Rejestru Karnego. Uwaga! Nie ma do tej pory podstawy prawnej, która nakazałaby podawanie takich danych bezpośrednio do pracodawcy.


Podobna tamatyka: http://pioropolis.pl/biznes/zarzadzanie-firma/ida-zmiany-czyli-nowy-vat-w-2014-roku.html

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Byłeś karany? Czyli wszystko o zaświadczeniu o niekaralności!

Byłeś karany? Czyli wszystko o zaświadczeniu o niekaralności!


Autor: natalia staśkowiak


Błędy popełnione przez nas w przeszłości mogą raz na zawsze pokrzyżować nam plany dotyczące zdobycia wymarzonej pracy, stanowiska, a nawet zawodu.


Zaświadczenie o niekaralności może stanowić istotny problem w zakresie zatrudnienia w wielu życiowych sytuacjach. Kiedy tak naprawdę pracodawca ma prawo i z pewnością poprosi nas o ten „gorzki papier”?

Prawo, prawem, za prawem

Wiadomo, jeśli szukać wyjścia z sytuacji wynikającej ze stosunków pracy, pracodawcy i pracownika, najlepiej zawsze odnieść się do prawa, a dokładniej Kodeksu Pracy.

Jak się okazuje w artykule dotyczącym tego, jakich dokumentów może wymagać od nas pracodawca, nie ma jasnych wytycznych dotyczących zaświadczenia o niekaralności.

Jednakże w Krajowym Rejestrze Karnym istnieje zapis, że pracodawca ma prawo uzyskania informacji o swoich przyszłych podwładnych. Zwłaszcza tych, co do których zgodnie z Ustawą istnieje wymóg całkowitej niekaralności.

Obowiązek taki został nałożony przede wszystkim na reprezentantów zawodów zaufania publicznego. W tym: prokuratorów, sędziów, policjantów, ochroniarzy, detektywów, taksówkarzy.

Uwaga! Jednorazowe zaświadczenie z Krajowego Rejestru Karnego to nie wszystko! Może bowiem zdarzyć się tak, że pracodawca może wymagać okazania takiego dokumentu cyklicznie co jakiś czas. Tak, aby miał na uwadze aktualną sytuację prawną w tej kwestii.

Nie bądźmy zatem zdziwieni, jeśli przyjdzie nam okazywać zaświadczenie nawet dwa razy do roku. Nie stanowi to wcale o braku zaufania pracodawcy względem naszej osoby, ale obowiązkowi, jakie nakłada na niego prawo.

Zaświadczenie o niekaralności zaczyna być coraz częściej wymaganym dokumentem z całym zestawem aplikacyjnym danego kandydata. Czy warto sprzeciwiać się jego przedłożenia?

Oczywiście możemy, ale pytanie czy i co nam to da?

Niechęć okazania zaświadczenia może wzbudzić niepokój w pracodawcy. Mało tego, może raz na zawsze pogrzebać nasze szanse na uzyskanie stanowiska w danej firmie. Nie ma on jednak prawa do całkowitej dyskryminacji osoby, która takiego zaświadczenia nie przedstawiła. Jeśli startujemy na stanowisko sprzedawcy, pracownika fizycznego lub innego, nie mamy obowiązku zgłaszania się do KRK. Co więcej, jeśli brak tego dokumentu zadecyduje o naszym nieprzyjęciu do pracy, możemy oskarżyć pracodawcę o naruszenie dóbr osobistych.


http://artykulis.pl/biznes/swiadczenia-socjalne-dla-wyjezdzajacych-z-kraju-czyli-jaka-emerytura-polska-czy-angielska.html

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Motywacje Polaków przy wyborze pracy

Motywacje Polaków przy wyborze pracy


Autor: alleskralle


Co sprawia, że każdego dnia, o tej samej porze stawiamy się w określonym miejscu, wykonując podobne zadania? Dlaczego zgadzamy się na polecenia szefa albo dlaczego odchodzimy z pracy? Przeprowadziliśmy ankietę na stronie JOBkralle, aby sprawdzić co tak naprawdę motywuje nas do pracy!


Najwięcej procent, bo aż 25 zdobyła dobra atmosfera wśród pracowników. Ponieważ jesteśmy zmęczeni stresem i konfliktami, ważne jest, aby miejsce pracy kojarzyło się ze spokojem i bezpieczeństwem. Pomoc ze strony kolegów jest tutaj również bardzo istotna. Nikt z nas nie chce przychodzić przecież do miejsca, gdzie panuje zła energia. Zawiść ze strony współpracowników lub szefa, ciągła konkurencja to jedne z najmniej przyjemnych rzeczy w miejscu pracy.

Również ważnym czynnikiem motywującym Polaków do pracy są dobre zarobki. Ponad 23 procent naszych ankietowanych przyznało, że pieniądze są znakomitym motywatorem. Oczywiście pracujemy aby zarobić, przy czym większe wynagrodzenie lub podwyżka mogą świetnie zmobilizować do wydajniejszej pracy. Abyśmy byli wystarczająco zmotywowani ważne jest również to, aby towarzyszyło nam przekonanie, że jesteśmy wynagradzani sprawiedliwie, tzn. odpowiednio do naszych kwalifikacji i zajmowanego stanowiska.

„Rób to co lubisz, a nie będziesz musiał nigdy pracować”. Dokładnie tak, jak w cytacie Konfucjusza, praca zgodna z zainteresowaniami to ważny czynnik dla 24 procent naszych użytkowników. Osoby wykonując pracę, odczuwają satysfakcję z realizacji kolejnych zadań. Są szczęśliwe wykonując swoją pracę, a przy okazji zarabiają pieniądze.

Możliwość rozwoju zawodowego jest istotnym czynnikiem dla 15 procent osób. Zdobywanie nowej wiedzy, umiejętności oraz doświadczeń daje nam poczucie rozwoju osobistego. Wiele pracowników ma potrzebę realizowania siebie, poznawania nowych dziedzin, tym samym zdobywając coraz to lepsze kwalifikacje i zapewniając sobie drogę do lepszej kariery. Rozwój osobisty to chęć otrzymywania coraz to nowych, bardziej wymagających zadań i udowadniania sobie i innym, że z zadaniami tymi, pracownik jest w stanie sobie poradzić.

Faktorem, który okazał się również ważny jest czas pracy. 13 procent uczestniczących w naszej ankiecie przyznało, iż elastyczny czas pracy może nas bardzo motywować. Nie każdy z nas stworzony jest do pracy etatowej i spędzania 8 godzin dziennie w biurze. Dla osób, które cenią sobie niezależność lub łączą pracę zawodową z nauką bądź rodziną, taka sytuacja jest na dłuższą metę nie do zaakceptowania. A więc praca, w której godziny pracy nie są z góry narzucone, jest dla wielu z nas świetnym rozwiązaniem!

Wszystkie wymienione powyżej czynniki są dla nas w pracy bardzo ważne. Dla każdego z nas na pewno w nieco innym stopniu i w innej kolejności. Warto jednak jest mieć świadomość tego, co motywuje nas do pracy – zarówno po to, by lepiej wybierać stanowiska, jak i po to, by móc przekazać naszemu przełożonemu, co jest dla nas priorytetowe.


JOBkralle Polska praca.jobkralle.pl

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Praca w administracji publicznej

Praca w administracji publicznej


Autor: Anna Maciąg


Praca w administracji publicznej wydaje sie ciekawą opcją przyszłej kariery. Zatrudnienie w tym dziale wymaga jednak odpowiednich umiejętności i kwalifikacji. Na co w szczególnosci powinniśmy zwrócić uwagę?


Od dłuższego czasu ciągle słyszymy, że nie ma pracy. Jednocześnie rozrastająca się kadra państwowa powoduje powstanie nowych miejsc pracy w administracji publicznej. Kto z nas nie chciałby zajmować ciepłego stanowiska w urzędzie? Zapewne wiele osób rozważało taką drogę kariery. Jednakże odstąpili oni od tego pomysłu, powtarzając sobie, że do urzędu można dostać się tylko „po znajomości”. Z rozwojem demokracji i dojrzewaniem naszego państwa do tego ustroju, takie praktyki są coraz rzadziej stosowane, jest to raczej pozostałość po poprzednim systemie.

Teraz znacznie łatwiej jest dostać pracę w urzędzie, pod warunkiem, że posiadamy odpowiednie kwalifikacje i umiejętności.

Jeżeli chcemy podjąć pracę w służbie cywilnej warto zastanowić się nad kilkoma aspektami.

Po pierwsze, czy mamy odpowiednią wiedzę poszukiwaną na danym stanowisku. W większości przypadków powinniśmy znać Kodeks Postępowania Administracyjnego, który powinien być Biblią każdego urzędnika. Bowiem opisuje on proces wydawania decyzji i inne aspekty związane z administrowaniem – pisma urzędowe, decyzje są wydawane w zgodzie z tym dokumentem. Powinniśmy z łatwością poruszać się po ustawach, rozporządzeniach czy wewnętrznych wytycznych, które obecnie wydawane są w drodze elektronicznej.

Tutaj przechodzimy do kolejnej niezbędnej umiejętności. Mianowicie, nie możemy mieć problemów z obsługą komputera. Wszelkie działania wykonywane są w programach komputerowych, niekiedy wystarczy tylko podstawowa znajomość pakietu Office, jednak niektóre stanowiska wiążą się z obsługą specjalistycznych programów, które dla niektórych mogą okazać się dość skomplikowane. Dlatego jeżeli nie czujemy się pewnie w obsłudze komputera, warto wybrać się na kurs Excel, lub zwrócić się do kogoś biegłego w obsłudze programu Word, która pokaże nam opcje tego programu, które mogą nam się przydać na tym stanowisku. Są to programy, które prędzej czy później będziemy musieli znać, a ich znajomość pomoże w dostosowaniu się do ewentualnej obsługi specjalistycznego programu np. do ewidencji ludności.

Elementem, który najczęściej jest brany pod uwagę w procesie rekrutacji, jest nasze doświadczenie. Jeżeli mamy taką możliwość powinniśmy się starać o staże lub praktyki (które zwykle są bezpłatne) w administracji publicznej. Warto też wspomnieć, że prędzej na stanowisko w urzędzie dostanie się osoba, która odbyła tam staż, niż ktoś całkowicie z zewnątrz. Podobnie jest w przypadku awansów, jeżeli do obsadzenia jest stanowisko kierownicze w danym referacie, to zatrudniana jest osoba z niższego stanowiska, która już ma pewne doświadczenie w tym dziale. Na to niższe stanowisko, które zostaje puste, jest powoływana nowa osoba. Obsadzanie stanowisk odbywa się w drodze konkursu, czyli wybrana zostaje osoba, która w największym stopniu spełnia wymagania obowiązujące na danym stanowisku.

Jeżeli zostaniemy wybrani na dane stanowisko, stajemy się członkami służby cywilnej, co oznacza, że nie możemy podejmować żadnej dodatkowej pracy, jesteśmy reprezentantami państwa.


Cognity

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Grafik komputerowy - kto to taki?

Grafik komputerowy - kto to taki?


Autor: Karolina Ch


Zazwyczaj każdego, kto pracuje używając do tego komputera, wrzucamy do jednego worka: informatyka programistę, pozycjonera stron internetowych, grafika komputerowego itd. Tymczasem osoba wykonująca jeden z wyżej wymienionych zawodów nie musi znać się na pracy wykonywanej w pozostałych.


Grafik komputerowy to osoba, która niekoniecznie musi posiadać uzdolnienia plastyczne (nie wliczając artystów, którzy wykorzystują programy graficzne do rysowania rysikiem i tworzenia w ten sposób własnoręcznie prawdziwych arcydzieł). Zazwyczaj jego rolą jest konstruowanie z gotowych elementów wizji stron internetowych, ulotek, plakatów, banerów i innych materiałów promocyjnych w formie graficznej.

Jak zostać grafikiem komputerowym?

Aby sprawnie wykonywać swój zawód, grafik powinien znać wykorzystywane przez siebie programy lepiej niż własną matkę, ale to jeszcze nie wszystko. Niezbędny jest również dobry gust, posługiwanie się podczas tworzenia nowych kompozycji zasadą złotego środka oraz znajomość podstaw typografii. Niestety, tego wszystkiego raczej nie uczą na żadnych studiach, a jak nieraz przekonaliśmy się przeglądając strony internetowe z ofertą studiów policealnych dla grafików, program zajęć nie jest dostosowany do dzisiejszych potrzeb rynku. Wychodzi na to, że tego zawodu należy nauczyć się samodzielnie lub z pomocą kursów organizowanych przez prawdziwych specjalistów, ewentualnie tych publikowanych online.

Z jakich programów korzystać?

Narzędzia pracy, które ma pod ręką grafik komputerowy to zazwyczaj tablet, rysik i niezbędny software. Zależnie od konkretnej specjalizacji, używamy komercyjnych programów do retuszowania zdjęć, do tworzenia grafik wektorowych, do składu do druku (planowania gdzie na stronie katalogu lub gazety pojawi się obrazek, jak będzie wyglądał nagłówek), do tworzenia grafik trójwymiarowych... Trudno znaleźć osobę, która byłaby świetna w obsłudze każdego softu, więc zazwyczaj grafik komputerowy to osoba bardzo wąsko wyspecjalizowania.


Grafik komputerowy z Gdańska - jego praca to projektowanie logotypów, skład do druku, projektowanie ulotek, plakatów i stron (odnośnik do oficjalnej strony internetowej).

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Opiekun medyczny – zawód XXI wieku?

Opiekun medyczny – zawód XXI wieku?


Autor: JKG


Na czym polega zawód opiekuna starszych osób, jakie obowiązki obejmuje, jakich predyspozycji wymaga i jak zostać opiekunem?


Kultura trzeciego wieku

Dziś, na początku XXI wieku, jesteśmy świadkami przemian kulturowo-społecznych, które mogą określić nowy model nowoczesnego społeczeństwa. Efekty tego procesu to rozwijająca się kultura trzeciego wieku. Otwieramy uniwersytety trzeciego wieku, organizujemy czas seniorom, tworząc skierowane tylko do nich imprezy kulturalne, uczymy ich obcowania z nowymi technologiami. W dobie starzenia się społeczeństw i powszechnej gentryfikacji (przynajmniej w naszej kulturze, bo na świecie notuje się wciąż dodatni przyrost naturalny, odwrotnie niż w Europie) obserwujemy zmianę podejścia do starości.

Warto się jednak zastanowić czy to na pewno tak nowe podejście do starości. Starość zawsze była w poważaniu. W greckich polis rządziła starszyzna, to wiekowi mędrcy byli podziwiani w całym starożytnym i średniowiecznym świecie, to szlachetna starość była obiektem podziwu, szacunku i poważania w dobie złotych wieków. Jest to ciekawe: w średniowieczu, w którym średnia długość życia wynosiła około czterdziestu (!) lat, „starcy” nie mieli nic wspólnego ze starcami. Dla porównania, dziś średnia długość życia obywateli Unii Europejskiej wynosi ponad siedemdziesiąt lat! Nawet jednak mimo tej różnicy, starszeństwo zawsze cieszyło się poważaniem. Kult młodości to, wbrew pozorom, bardzo nowa sprawa: począwszy od fascynacji nowoczesnością w Oświeceniu, przez „Odę do młodości” w romantyzmie, aż po „erę dwudziestolatków” w wieku XX. Po tym stosunkowo krótkim flircie z ideą młodości, naturalny wydaje się powrót szacunku i pokory wobec starości.

Pomagamy więc seniorom zapełnić czas, organizujemy imprezy kulturalne, otwieramy wydarzenia na starszych uczestników, zachęcamy do aktywności fizycznej i umysłowej – jednak nie wszystkie starsze osoby mogą korzystać z tych sposobów spędzania dni. Mimo że średnia długość życia wzrasta dzięki rozwojowi medycyny, nie umiemy jeszcze leczyć wszystkich typowych dla starszego wieku schorzeń, niemożliwa jest rezygnacja z opieki osób niedołężnych, nie tak już sprawnych, z nie dość dobrą pamięcią. Często wymagającym opieki rodzicem nie mogą się zająć nawet własne dzieci – nie zawsze możliwa jest rezygnacja z pracy czy innych obowiązków. Dlatego być może na naszych oczach rodzi się nowy zawód: opiekun medyczny.

„Zawód z przyszłością”

Obserwujemy wzrost zapotrzebowania na usługi opiekuńcze i pielęgnacyjne, które nie wymagają specjalistycznej wiedzy medycznej. Zawód opiekuna może odciążyć pielęgniarki i stworzy nowe miejsca pracy, a pomoże rozwiązać problemy rodzin, które nie mają czasu lub nie mogą zajmować się wymagającymi ciągłej pielęgnacji seniorami. Czasem taka konieczność jest podyktowana prawem – gdy opiekun osoby starszej jest konieczny, by uniknąć domów spokojnej starości czy hospicjów. Polskie opiekunki pracują w kraju, ale też coraz częściej za granicą. Bogate i rozwinięte zachodnie kraje, takie jak najbliższe nam Niemcy, ale i Włochy czy Wyspy Brytyjskie są najczęstszymi celami podróży.

Zawód opiekuna medycznego wiąże się z wykonywaniem najprostszych czynności pielęgnacyjnych wobec osób chorych i niesamodzielnych. Opiekun musi sam potrafić rozpoznawać i rozwiązywać różne problemy, które mogą dotyczyć podopiecznego. Do obowiązków opiekuna należy pomoc w zaspokajaniu podstawowych potrzeb biologicznych pacjenta – pomoc w przygotowaniu posiłków, niekiedy razem z karmieniem, a także kontrola regularnego przyjmowana leków. To też pomoc w codziennej toalecie – myciu i załatwianiu się. Opiekun asystuje pielęgniarce podczas niektórych zabiegów medycznych, dba o higienę i czystość otoczenia – sprząta, zmienia pościel, pierze ubrania. Niemniej ważne są obowiązki takie, jak zapewnienie bezpieczeństwa (fizycznego, ale i psychicznego) pacjentowi, rozwijanie jego samodzielności, wspieranie go, towarzyszenie mu, zapewnianie mu zajęć i aktywności ruchowej oraz wsparcia emocjonalnego tak pacjentowi, jak i jego rodzinie. Opiekun musi mieć też przebyty kurs pierwszej pomocy w stanach nagłego zagrożenia życia.

Przed rozpoczęciem opieki nad chorym, konieczne jest poznanie jej cyklu dnia, godzin wstawania, zasypiania, przyjmowania posiłków, a także dietą i listą leków, ewentualnie także alergii i ostrzeżeń. Ważne, by poznać ulubione potrawy i zajęcia, by znać i rozumieć lęki i obawy chorego. Konieczne jest przygotowanie zawczasu listy alarmowych telefonów – do bliskich podopiecznego oraz do lekarzy.

Opiekun idealny

Opieka nad osobami starszymi wymaga wielu konkretnych predyspozycji psychofizycznych, przede wszystkim zdrowia i fizycznej sprawności. Jest to związane z tym, że praca ta wiąże się z podnoszeniem, przenoszeniem, wspieraniem starszych osób, noszeniem zakupów, sprzątaniem i podobnymi czynnościami. Ważne są też zdrowy wzrok i słuch, brak wad postawy i chorób narządów ruchu. Niewskazane są nałogi. Problemem mogą być poważne wady wzroku i słuchu, a także mowy. Kłopot mogą też sprawiać alergie, dermatozy albo inne schorzenia, w tym bycie nosicielem chorób zakaźnych.

Ogromnie ważne są kompetencje społeczne i inteligencja emocjonalna. Opiekun lub opiekunka muszą być komunikatywni, zrównoważeni i spokojni. Ten zawód wymaga dojrzałości emocjonalnej, spokoju oraz opanowania. Opiekun musi być też empatyczny, by dobrze rozumiał swojego podopiecznego, był wrażliwy na jego potrzeby. Przydają się też spostrzegawczość, bystrość w kontaktach z innymi, asertywność czy umiejętność przekonywania. Inne cechy pożądane to towarzyskość, otwartość, tolerancja, życzliwość.

Konieczna jest też umiejętność szybkiego działania, odporność na stres, zaradność i elastyczność. Ważna jest zdolność do szybkiej adaptacji do nowych miejsc, sprawnego działania w kryzysowych sytuacjach. Praca opiekuna osoby starszej wiąże się z dbaniem o kogoś w ciągłym stanie zagrożenia życia lub zdrowia. Niezbędne są więc racjonalne myślenie, refleks i zimna krew.

Ważne są umiejętności łatwego nawiązywania kontaktów z innymi – tak z pacjentem, jak i jego bliskimi. Opieka nad osobą starszą to praca zespołowa – we współpracy z lekarzami, pielęgniarkami czy rehabilitantami. Potrzebne są też więc predyspozycje do pracy w grupie.

Wskazówki i ostrzeżenia

Nie okłamujmy się. To nie jest lekka praca. Zawód opiekuna starszej osoby jest niełatwy i odpowiedzialny. Konieczne są pewne predyspozycje. W tej pracy sprawdzi się wyłącznie osoba pogodna, radosna, silna i odpowiedzialna. Podopieczny nie zawsze wygląda jak uśmiechnięty staruszek ze zdjęcia: może być niedołężny, trudny w obejściu lub z ciężkim usposobieniem. Opieka nad osobą, która wymaga minimum uwagi – sprzątania, gotowania i przypomnienia o lekach – z pewnością będzie różnić się od opieki nad ciężko chorym człowiekiem, który wymaga całodobowej pielęgnacji i opieki. Taka praca znacznie ogranicza czas wolny i życie prywatne.

Jeśli jesteś przekonany, że to praca dla Ciebie, musisz spełniać odpowiednie kwalifikacje zawodowe. Konieczne jest znalezienie kursu lub szkoły przygotowujących do tego zawodu. Ważne jest, by kończyły się egzaminem i by można było uzyskać zaświadczenie zgodne z wymogami Ministerstwa Edukacji Narodowej.

Jeśli planujesz wyjechać do innego kraju i pracować zagranicą, musisz zdobyć odpis certyfikatu w języku angielskim lub języku narodowym kraju docelowego.

Ostrzegamy przed oszustami. Na rynku działa wiele zarejestrowanych agencji, które oferują bezpieczną, legalną pracę. Nie dajmy się zwieść ofertom, których autorzy zapewniają nieprawdopodobnie wysokie zarobki lub proponują „alternatywy” dla legalnych agencji. Nie ufajmy anonimom z forów internetowych, niezarejestrowanym agencjom ani nikomu, kto zapewnia podpisanie umowy... po przyjeździe. Pamiętajmy, że rzetelna agencja zawsze sprawdza kwalifikacje zawodowe, znajomość języka obcego oraz predyspozycje psychiczne i zdrowotne.


Konsultacja: zespół My care 24 (mycare24.pl)

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Jak na rynek wpływa zatrudnienie rotacyjne

Jak na rynek wpływa zatrudnienie rotacyjne


Autor: Twistet


Sytuacja na rynku pracy nie jest dobra, dlatego każdy kto szuka zatrudnienia powinien dobrze przygotować się na wyzwania jakie rzuci mu przyszły pracodawca.


Rotacja zatrudnienia w firmach to dzisiaj bardzo popularny objaw na rynku, bowiem wiele osób w związku z kryzysem gospodarczym straciło swoje stanowiska, inni postanowili je sami zmienić w związku z panującymi warunkami, itd. Rotacyjne zatrudnienie jest bardzo niebezpieczne, bowiem tworzy one swoisty bufor mieszający faktyczne dane statystyczne na rynku pracy. Ludzie zatrudniani na kilka miesięcy często ponownie trafiają na zasiłek, inni z kolei znajdują krótkotrwałe zatrudnienie.

Taka sytuacja ma również swoje przyczyny w niewłaściwym procesie rekrutacji pracowników. Często to pracodawca spotyka się z kandydatami i podejmuje decyzję o zatrudnieniu, która później okazuje się błędna. Dobry pracodawca niekoniecznie musi być dobrym kadrowcem i wiedzieć jak sporządzić dokładny opis stanowiska, aby zgłaszali się jedynie kandydaci z odpowiednimi kwalifikacjami. Żeby stworzyć dobry team pracowników każda firma potrzebuje doświadczonego specjalisty HR, który wie jak taką grupę zebrać i zatrzymać w firmie. Odpowiednio doświadczony kadrowiec poradzi sobie z łatwością z oceną kompetencji kandydatów, wstępną selekcją ich predyspozycji czy oczekiwań związanych z zajmowanym stanowiskiem. Kompleksowe zarządzanie personelem prowadzone przez tą samą osobę, która zarządza firmą nie jest dlatego dobrym pomysłem, bowiem proces rekrutacji pracownika staje się coraz bardziej złożony i wymaga odpowiedniego podejścia do sprawy.

Właściwe osoby na właściwych stanowiskach nie staną się tak zwanymi pracownikami rotacyjnymi, tylko z pewnością zasilą szeregi firmy na długi czas, przez co firma będzie mogła się właściwie i dynamicznie rozwijać, a rynek pracy ulegnie nieco większej stabilizacji. Właśnie dlatego w dzisiejszych czasach tak ważnym elementem jest właściwa rekrutacja.


Właściwie przygotowany opis stanowiska pomoże Ci w znalezieniu odpowiedniego pracownika

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Pracodawca nie wypłacił Ci wynagrodzenia za pracę? Walcz o swoje!

Pracodawca nie wypłacił Ci wynagrodzenia za pracę? Walcz o swoje!


Autor: natalia staśkowiak


Pracodawca bezkarny to już przeszłość. Dzisiaj wszyscy pracownicy, którzy zostali oszukani przez swoich pracodawców maja swoje poparcie w odpowiednich urzędach oraz w sądzie.


Brak pracy oraz bezrobocie to najczęstsze powodu tego, że coraz częściej godzimy się na bardzo nieuczciwe warunki pracy.

Bardzo często nie walczymy o swoje, bojąc się, że nasze stanowisko zajmie ktoś inny, a my zostaniemy bez pracy i perspektywy na przyszłość. To właśnie dlatego liczba osób, które nie otrzymały wynagrodzenia, jest największa wśród tych, którzy pracują na czarno.

Co więcej, wielu z nas nie ma świadomości swoich praw, myśląc, że za pracę bez umowy nie należą nam się żadne roszczenia prawne. Sprawa z prawnego punktu widzenia wygląda jednak nieco inaczej.

Pracowałem „na czarno”, czy należą mi się pieniądze?

Oczywiście, że tak. Każda praca, nawet ta, bez podpisanej umowy na papierze, ale wykonana rzetelnie i solidnie powinna być pokwitowana przy pomocy wynagrodzenia. Zgodnie z tym, każdy, kto za dobrze wykonaną prace nie otrzymał pieniędzy, powinien niezwłocznie udać się do odpowiednich organów i zgłosić zaistniałą sytuację.

Po pierwsze powinien nam pomóc sąd pracy, który określi kwotę należnego nam wynagrodzenia oraz rozprawi się z pracodawcą, który nie wywiązał się z obowiązku podpisania z nami umowy.

Walka o wynagrodzenie bywa oczywiście trudna i długa. Trzeba jednak uzmysłowić sobie, jaki jest cel takiej sytuacji. Nikt nie ma prawa wykorzystywać czyjejś pracy do otrzymywania korzyści finansowych. Walcząc w sądzie dbamy nie tylko o swoje interesy, ale najprawdopodobniej chronimy także inne osoby, które niebawem zostałyby oszukane.

Jeśli boimy się walczyć w pojedynkę, pamiętajmy, że znacznie większe szanse będziemy mieli w grupie. Jeśli złożymy wniosek zbiorowy, sąd z pewnością znacznie szybciej rozważy naszą prośbę o wypłatę wynagrodzenia przez oskarżonego pracodawcę.

Najczęstszą przyczyną nieskładania wniosków przez oszukanych pracowników jest oczywiście zastraszanie. Jeśli zatem spotkają nas jakiekolwiek groźby ze strony takiej osoby niezwłocznie udajmy się na komisariat policji tam z pewnością zajmą się takim delikwentem.

Wreszcie nie warto w takich sprawach kierować się wyłącznie chęcią zemsty. Znacznie lepszym rozwiązaniem będzie po prostu chęć odzyskania tego co nasze np. przy pomocy ugody. Taki wariant jest praktycznie najczęściej stosowany w tego typu sprawach.

Ugoda znacznie przyspiesza także czas w jakim otrzymamy nasze pieniądze. Procesy w sprawach wynagrodzenia trwają bowiem nawet kilka lat.

Przed nieuczciwymi pracodawcami trudno jest się uchronić. Możemy jednak przed podpisaniem umowy z dana firmą sprawdzić KRD (Krajowy Rejestr dłużników) w którym sprawdzimy, czy nazwisko naszego pracodawcy nie figuruje na tzw. czarnej liście. Jeśli tak, to lepiej trzymajmy się od niego z daleka.


Informacja gospodarcza

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Marzysz o własnej firmie? - Już teraz jest to możliwe

Marzysz o własnej firmie?-Już teraz jest to możliwe


Autor: natalia staśkowiak


Od dawna marzyłeś o tym, by założyć własną działalność… Rozpisywałeś biznes plan, szacowałeś plusy i minusy tego rodzaju firmy. Niestety wciąż na drodze do prawdziwego rozwoju firmy stoi brak pieniędzy, który skutecznie hamuje dokonanie przez nas dalszych kroków.


Założenie firmy to trudna sprawa. Nie powinno się do niej podchodzić bez odpowiednich kwalifikacji i przygotowania. Po pierwsze musimy dużo czasu poświęcić na zbadanie rynku w jakim chcemy działać, po drugie sprawdzić, jakie mamy możliwości, jakimi pieniędzmi dysponujemy i czy nasza konkurencja przypadkiem nie rozgromi naszych dalekosiężnych planów.

Jeśli dobrze nie rozpracujemy całego planu rozwoju swojej firmy najprawdopodobniej nie przetrwa ona ostrej konkurencji i nie przyniesie upragnionych dochodów na jakich nam zależy.

Skąd zabrać pieniądze?

Pieniądze, a właściwie ich brak, to chyba najczęstszy powód tego, że nie mamy szansy na rozwój skrzydeł.

Wkład pieniężny w rozwój firmy zwłaszcza o profilu technicznych lub usługowym bywa naprawdę duży. Trudno się zatem dziwić temu, że niejednemu odbiera szansę na rozwój.

Jeśli jednak dobrze rozejrzymy się na rynku pracy z łatwością powinniśmy odnaleźć pomoc materialną dla siebie, która pomoże nam chociaż na początku w rozwoju firmy.

Jedną z alternatyw do odniesienia sukcesu jest program dla przyszłych przedsiębiorców pochodzący z unijnego Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki. Dzięki niemu na otwarcie swojej działalności możemy uzyskać nawet 40 tysięcy złotych bezzwrotnie, pod warunkiem, że nasza firma utrzyma się na rynku co najmniej przez rok.

Kto może ubiegać się o dotacje z programu Kapitał ludzki?

Program dedykowany jest dla specjalnych grup odbiorców, przede wszystkim dla:

Osób, które od dłuższego czasu są bezrobotne,

Matek, które chcą powrócić do pracy po długiej przerwie związanej z wychowaniem dzieci,

Osób, które nie ukończyły jeszcze 25 roku życia,

Niepełnosprawnych,

mieszkańców wsi.

Na początek kilka formalności..

Oczywiście, jak to na polskie warunki przystało, aby otrzymać pulę pieniędzy najpierw trzeba przejść przez biurokrację.

Składamy wniosek do instytucji odpowiedniej ze względu na nasze miejsce zamieszkania: w Urzędzie Marszałkowskim lub Wojewódzkim Urzędzie Pracy.

Oczywiście o dodatkowe informacje dotyczące programu możemy także dopytać w regionalnych punktach informacyjnych. Tam dowiemy się jakie warunki należy spełnić oraz jaka dokumentacja będzie nam niezbędna do tego, by pieniążki otrzymać.

Oczywiście złożenie przez nas wniosku nie od razu wiąże się z tym, że otrzymamy pieniądze. Z całą reszta wnioskodawców bierzemy bowiem udział w konkursie, w którym ocenie podlegać będzie pomysł na biznes, plan, koszty inwestycji, otoczenie firmy, racjonalność inwestycji.

Uwaga! Jeśli wygramy konkurs i otrzymamy pieniądze, pamiętajmy o jednym. Nasza firma musi utrzymać się na rynku przez rok. W innym wypadku całość otrzymanych pieniędzy będzie trzeba oddać.

Pieniędzy otrzymanych z funduszu unijnego nie możemy także wydawać na bieżące wydatki związane z ubezpieczeniem, składkami na pracowników. Koszty powinny natomiast uwzględniać zakup wyposażenia firmy, remont budynku itp.

Chociażby dlatego trudno będzie otrzymać nam pieniądze na działalność związaną z marketingiem, w tym szczególnie opierającym się na pracy w wirtualnym biurze lub freelancingu.


wirtualne biuro

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Sprzątanie - praca i biznes

Sprzątanie - praca i biznes


Autor: Renata Szotek


Usługi sprzątające zostały w ostatnich latach bardzo rozpropagowane w Polsce, niemal jak ochroniarskie. Firm tego typu powstało mnóstwo i jest między nimi ostra konkurencja. Wiele instytucji państwowych i prywatnych zrezygnowało z zatrudniania personelu sprzątającego. Wolą zatrudnić firmę zewnętrzną i od niej wymagać efektów.


Każdemu z nas sprzątanie nie kojarzy się z czymś przyjemnym. To po prostu obowiązek, który trzeba wypełnić, aby nie utonąć w górze śmieci i nie dopuścić do rozwoju zarazków i bakterii. Niektórzy z nas sprzątają często, inni kiedy przyjdzie im na to ochota, inni wcale.

Jest też pewna grupa osób, którą stać, aby nie robić tego samemu. Sprzątanie można przecież zlecić, a samemu w tym czasie iść do kina czy na basen. Na rynku jest wiele firm specjalizujących się w sprzątaniu i innych pracach. Niektóre z nich obsługują tylko biura i instytucje, inne natomiast prywatne domy i mieszkania. Oferowane są usługi specjalistyczne jak odśnieżanie dachów i inne prace na wysokościach. W biurach robi się polimeryzację podłóg i mycie okien na wysokościach. Firmy te mają się więc nie najgorzej, zleceń mają coraz więcej i poszerzają swoją ofertę.

Ostatnio wiele firm i instytucji publicznych zatrudnia do sprzątania firmy zewnętrzne. Istnieją one na rynku często kilka lub kilkanaście lat i mają duże doświadczenie. Sprzątanie to tylko jedna z usług, które wykonują. W wielu biurach zamawia się usługę polimeryzacji podłóg – przede wszystkim dla zabezpieczenia i konserwacji.

Dla Polaków sprzątanie przez inne osoby było kiedyś źle widziane i źle się kojarzyło. Później zatrudnienie sprzątaczki stało się luksusem, a teraz jest coraz częstsze. Sprzątaczki, szczególnie spoza Polski, są często źle traktowane. Te kobiety pracują za marne pieniądze w pocie czoła, pracodawcy wykorzystują je ponad miarę, traktują w sposób upokarzający o czym często opowiadają te kobiety. Zgadzają się jednak na to, bo cóż mogą poradzić. W Polsce zarobią dużo więcej niż na Ukrainie czy Białorusi. Podobnie zresztą wygląda sprawa z Polkami pracującymi jako opiekunki czy sprzątaczki w Niemczech.

Widzimy więc, że usługi porządkowe oprócz tego, że dla wielu osób dają możliwość zatrudnienia, są też dobrym biznesem. Wiele firm generuje duże zyski, jednak ich pracownicy zarabiają śmiesznie mało. Niestety praca ta prawdopodobnie nigdy nie będzie nagradzana w odpowiedni sposób.


sprzątanie Wrocław

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Zarządzanie produkcją czy armia nieefektywnych rzemieślników?

Zarządzanie produkcją czy armia nieefektywnych rzemieślników?


Autor: Karol Stopka


Jeśli siedzisz w biurze męcząc się z upierdliwym szefem, open space'em i innymi korporacyjnymi utrapieniami, z dużym prawdopodobieństwem możesz marzyć o tym, żeby pracować na własną rękę. Uważaj: to nie zawsze działa.


Jak wynika z badań prowadzonych przez firmę BCA Research nad brytyjskimi freelancerami, osoby pracujące na własny rachunek robią to o 6 proc. dłużej niż ci na etacie. Tyle że dłuższa praca nie przynosi im wcale wyższych zarobków. Połowa z nich otrzymuje stawkę godzinową niższą niż 5,58 funta. To o połowę mniej niż osoby wykonujące pracę w firmie. Słowo klucz to zarządzanie produkcją (o czym za chwilę).

Freelancerzy nie tyle zarabiają jednak mniej, co po prostu są znacznie mniej efektywni. Jak sugeruje "The Economist", zwiększenie udziału samozatrudnionych w gospodarce odpowiada nawet za większą część spadku produktywności pracy notowanego w Wielkiej Brytanii w czasie obecnego kryzysu.

Sklepikarze nie strajkują!

Dla wielu takie wnioski mogą być zaskakujące. Bądź co bądź osoby pracujące na własny rachunek mają znacznie większą motywację niż ci na etacie. Ich wynagrodzenie zależy od tego, czy zadanie zostanie wykonane, a nie od tego, czy spędzą osiem godzin w biurze. Retorycznie można wręcz zapytać: czy ktoś widział strajkujących sklepikarzy?

A jednak – w gospodarce, która wymaga coraz większej specjalizacji – argumentuje "The Economist", nie można stosować tak prostych uogólnień. W Wielkiej Brytanii aż dwie trzecie nowych freelancerów to albo menedżerowie albo profesjonaliści. Co oznacza, że wprawdzie doskonale znają się na swojej wąskiej działce, jednak inne, istotne z punktu widzenia prowadzenia firmy umiejętności, są im nieznane.

Programista, księgowy i sprzedawca w jednym

Żeby zrozumieć tę zależność można wyobrazić sobie rzemieślnika, który potrafi robić doskonałe buty. Ponieważ jednak wszystkie elementy wykonuje sam, jest znacznie mniej efektywny niż jego dysponujący mniejszymi umiejętnościami sąsiad pracujący w fabryce obuwia. Po prostu, zarządzanie produkcją jest w wytwórczości masowej znacznie bardziej zaawansowane.

W przypadku współczesnych freelancerów jest podobnie. Mogą świetnie programować, ale oprócz pisania aplikacji muszą jeszcze zajmować się księgowością, marketingiem, obsługą klienta i sprzedażą. W korporacji zarządzanie produkcją posunięte jest tak daleko, że specjalista może rzeczywiście skupić się na swoich zadaniach, resztę zostawiając innym.

Freelancing jako krok wstecz

W praktyce oznacza to, że samozatrudnieni, żeby utrzymać wcześniejszy poziom dochodów, muszą pracować znacznie więcej. Nie chodzi nawet o to, że prowadzenie działalności gospodarczej wymaga kontaktów z biurokracją, ale o to, że administracja wszystkimi procesami zabiera bardzo dużo czasu.

Także w Polsce sektor samozatrudnionych rośnie. W ten sposób pracuje coraz więcej programistów, grafików internetowych czy księgowych. Być może także w naszym przypadku tego rodzaju prosty outsourcing skutkuje niższą produktywnością. Każdy z takich specjalistów wykonuje bowiem te same czynności, dublując je bez żadnej wartości dodanej.

Można powiedzieć, że rozwój freelancingu to bardzo duży krok wstecz w procesie rozwoju gospodarczego. Zamiast zastanawiać się nad tym, jak doskonalić zarządzanie produkcją, usprawniać procesy i w pełni wykorzystywać umiejętności specjalistów, koncentrujemy się na tym, jak nauczyć ich czegoś, co inni potrafią robić lepiej.


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

sobota, 13 września 2014

Walcz o wymarzoną pracę!

Walcz o wymarzoną pracę!


Autor: natalia staśkowiak


Już od kilku miesięcy chcesz lub intensywnie zastanawiasz się nad zmianą pracy? Mimo to, biorąc pod uwagę fakt, że o nową pracę wcale nie jest łatwo, a i wymagania co do nowo zatrudnionych osób z miesiąca na miesiąc rosną, tkwisz w starym miejscu zatrudnienia i przeżywasz koszmar każdego dnia, kiedy na nowo się w niej pojawiasz.


Czy istnieje dobry sposób na zwiększenie swoich szans otrzymania nowej pracy? Wreszcie, jak i gdzie jej szukać, by nie tracić czasu na marne?

O nowej pracy myślimy w różnych momentach swojego życia. Krokiem milowym w podjęciu tej decyzji może być jednak nowo rozpoczynający się rok kalendarzowy, powrót do pracy po urlopie macierzyńskim, czy coraz bardziej irytujący nas szef.

Każda taka sytuacja to w dużej mierze narastająca frustracja i niezadowolenie z zaistniałej sytuacji, co natomiast powoduje, że obecna praca zamiast przyjemności budzi tylko i wyłącznie pragnienie odejścia z danego miejsca.

Sposobów na poszukiwanie nowego zatrudnienia jest kilka, jak się jednak okazuje, nie każdy jest tak samo skuteczny.

Jaki miesiąc najlepszy na poszukiwanie pracy?

Jak wskazują dane statystyczne, najczęściej pracodawcy poszukują nowych osób do swojej firmy na początku roku i wiosną. Z kolei najmniejsze zainteresowanie przyjmowaniem ofert cv następuje w grudniu. Nie oznacza to jednak wcale tego, że nie warto w tym okresie szukać pracy. Już wtedy można bowiem przygotować się do bardziej intensywnego rozsyłania CV i pozostałych dokumentów aplikacyjnych.

Dobre dokumenty aplikacyjne to podstawa

Czym powinno się charakteryzować, co zawierać i jak powinno wyglądać dobrze napisane cv? Dokumenty aplikacyjne to nasza wizytówka, pamiętajmy, że ten kto je czyta, nie widzi nas, nie zna naszych możliwości. To co widzi musi go zatem zachęcić do tego, by zaprosił nas do kolejnego etapu rekrutacji. Jeśli dokumenty go nie zachęcą, prawdopodobnie nigdy danej racy nie otrzymamy.

Uwaga! Jeśli w ogłoszeniu o pracę, wyraźnie napisane jest, by przesłać wraz z CV także i list motywacyjny, nie powinniśmy pomijać i tego dokumentu w pliku wysyłanym na adres firmy. Wielu rekruterów pomija bowiem e maile, które nie spełniają wszystkich wytycznych wyraźnie zaznaczonych w e mailu dotyczącym stanowiska na które poszukiwana jest dana osoba.

Jeśli jesteś zwolennikiem posiadania konta na różnego rodzaju serwisach społecznościowych, pamiętaj, że współcześni pracodawcy z pewnością do nich zajrzą i sprawdzą, je pod każdym kątem.

Usuń zatem z nich różnego rodzaju kompromitujące Ciebie zdjęcia, czy dane, o których niekoniecznie chciałbyś informować swojego przyszłego pracodawcę.

Bądź mobilny, tylko osoby, które potrafią się przekwalifikować i korzystać z nowych elastycznych form zatrudniania mają szansę na zdobycie ciekawej pracy.

Co więcej, zanim pójdziesz na rozmowę kwalifikacyjną poczytaj nieco na temat nowych metod rekrutacji, w tym np. na temat development center. Unikniesz nieprzyjemnego zaskoczenia i niespodzianek, jakie z pewnością przygotują dla Ciebie rekruterzy (np. zadania związane z assessment center).


http://www.resolutio.pl/nasze-rozwiazania/assessment-development-centre/o-metodzie

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Wciąż niska wydajność polskich pracowników

Wciąż niska wydajność polskich pracowników


Autor: Marcin Szymański2


Jesteśmy jednym z narodów na dorobku, których przedstawiciele harują po kilkanaście godzin na dobę. Nie przekłada się to jednak wprost na efektywność.


Pokutują bowiem stare przyzwyczajenia, procedury i mentalność z poprzedniej epoki. Dowodem na to jest przykładowo niewielka ilość wdrożeń oprogramowania do obiegu dokumentów i obsługi klientów. Taki software na dłuższą metę zazwyczaj zdecydowanie obniża koszty pracy. Problemem jest przerośnięta administracja publiczna i zwykłe marnowanie pieniędzy podatników. Urlop traktuje się nad Wisłą jako coś całkowicie oczywistego, co się należy i może trwać w roku całymi tygodniami. Tymczasem za oceanem to nagroda za dobre wyniki, a niekoniecznie za ilość godzin spędzonych przy pracowniczych obowiązkach. Inną kwestią jest to, że karierowicze boją się o własne stanowisko podczas urlopowej przerwy.

W krajach azjatyckich pojęcie wakacji to zasadniczo abstrakcja, a urlop trwa przeciętnie kilka dni na rok. Tutaj duży wpływ na sytuację ma kultura społeczna, etos pracy graniczący ze sferą sacrum. Tymczasem niektóre grupy zawodowe w Polsce mają kilkunastotygodniowe urlopy, zazwyczaj opłacane z kieszeni podatników (gdyż grupy te z reguły należą do tak zwanej budżetówki). Trzymiesięczne przerwy w nauce studentów również wydają się nieco absurdalne. Wydłużają one bowiem czas trwania całych studiów, a tym samym zmniejszają wydajność uczelni wyższych, które i tak w dużej mierze produkują bezrobotnych.

Nie zapowiada się na to, że wnioski urlopowe w polskiej rzeczywistości staną się czymś bardziej racjonalnym. Funkcjonuje bowiem ogromna armia osób uprzywilejowanych. Dotyczy ona pracowników zatrudnionych w sektorze finansowanym z publicznych pieniędzy. Kompletnym absurdem jest na przykład wydłużony urlop dla pracowników niektórych rodzajów muzeów. Prywatni pracodawcy między innymi ze względu na chore prawo pracy tak niechętnie podchodzą do oferowania umów o pracę, zwłaszcza na czas nieokreślony. Ryzyko zatrudnienia mało wydajnej osoby jest wszak niemałe. Sytuację może poprawić zmiana pokoleniowa, związana z mentalnością. Młodzi ludzie wiedzą dziś, że nieustannie trzeba podnosić swoje umiejętności a sprawne poruszanie się w cyfrowym świecie to absolutna podstawa. Dlatego będą oni piętnować słabo uzasadnione przywileje oraz wpajać swoim dzieciom podstawowe reguły rynkowa i zaszczepiać permanentne zmiany technologiczne.


oprogramowanie do obiegu dokumentacji

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.