sobota, 29 października 2016

Gdzie szukać pomocy za granicą?

Gdzie szukać pomocy za granicą?


Autor: Maciej Kasza


Gdzie szukać pomocy za granicą? Praca za granicą kojarzy nam się z czymś nowym, noszącym znamiona przygody. Ale czy wiemy gdzie szukać pomocnej reki w razię potrzeby?


Od kilku lat Polacy coraz chętniej wyjeżdżają za granicę, zwłaszcza do państw Unii Europejskiej. Podstawowym powodem są trudności ze znalezieniem pracy w Polsce oraz znacznie wyższe zarobki i świadczenia socjalne, które przysługują Polakom na takich samych zasadach, jak obywatelom danych państw.

Praca za granicą

Polacy szukający zatrudnienia za granicą mogą korzystać z różnych sposobów jej znalezienia. Najczęściej korzystają z kontaktów prywatnych. Mają wtedy pewność znalezienia pracy, mogą liczyć na pomoc w znalezieniu mieszkania. Jednak nie zawsze taka praca jest całkowicie legalna. Może się okazać, że pracodawca nie zarejestrował pracownika i nie płaci za niego składek ubezpieczeniowych.

Duża grupa Polaków decyduje się na wyjazdy do prac sezonowych. Ryzyko w takim wypadku jest bardzo duże, ponieważ pracodawcy nie podpisują umów, nie płacą składek ubezpieczeniowych. Bardzo często zdarza się, że nie zapewniają również przyzwoitych warunków lokalowych.

Inną formą jest zatrudnienie za pośrednictwem wyspecjalizowanych agencji pracy. Zapewniają one nie tylko pracę i miejsce zamieszkania, ale także gwarantowane prawem urlopy i pomoc prawną w przypadku wystąpienia trudności. Zarobki w tym rodzaju zatrudnienia są nieco inne, ale gwarancja zapewnienia wszystkich należnych praw znacznie większa.

Pomoc za granicą

W pierwszej kolejności Polacy mogą szukać pomocy w placówkach dyplomatycznych – ambasadach i konsulatach. Na pomoc konsularną mogą liczyć osoby, które są dyskryminowane w pracy lub znalazły się w trudnej sytuacji losowej, np. zostały aresztowane, ukradziono im dokumenty, ograniczono ich prawa, padły ofiarą przestępstwa. Podstawowe formy pomocy to:

• prawo do tłumacza,

• prawo do adwokata,

• prawo do pomocy prawnej wobec pracodawców i urzędów.

W związku z dużą ilością Polaków pracujących za granicą uruchamiane są różne ośrodki pomocy pozarządowej. Jedną z nich są bezpłatne punkty informacyjne np. w Niemczech prowadzone są przez organizacje związkowe, w Anglii Polacy mogą liczyć na pomoc psychologiczną stowarzyszenia polskich psychologów. Wszystkie porady udzielane są bezpłatnie.

Niestety w najgorszej sytuacji znajdują się rodacy, którzy decydują się na wyjazd „w ciemno” bez znajomości języka. Na bezinteresowną pomoc innych Polaków liczyć nie mogą, gdyż często traktowani są jako potencjalni konkurenci.


Artykuł powstał dzięki portalowi http://jobelin.pl/

Maciej Kasza

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Jak znaleźć dobrze płatną pracę dla opiekunki osób starszych?

Jak znaleźć dobrze płatną pracę dla opiekunki osób starszych?


Autor: Margarita Nowak


W zasadzie odpowiedź na tak postawione pytanie jest prosta: nie szukać samodzielnie. Więcej wysiłku wymaga uzasadnienie takiego wyboru, ponieważ na pierwszy rzut oka to opiekunki, które same szukają klientów, zarabiają nieco więcej. Jak więc wygląda to w praktyce?


Fakt, że każda opiekunka chce zarabiać jak najwięcej, jest oczywisty, normalny i całkowicie zrozumiały. Mówiąc profesjonalnie, oceniać należy jednak nie dochód księgowy, tylko ekonomiczny, a przechodząc na płaszczyznę bardziej zrozumiałego języka – znaczenie ma nie tylko sama wysokość wypłaty, ale sumaryczne korzyści.

Praca na czarno jest dobra dla licealistów, dorabiających w wakacje sprzedając nad morzem okulary przeciwsłoneczne Opiekunka, która wyjeżdża do pracy na kilka miesięcy i swój zawód traktuje poważnie, czyli jako podstawowe źródło utrzymania, musi myśleć przyszłościowo.

Z pracy na czarno nie ma emerytury, nie ma – co w wielu przypadkach jest bardziej bolesne – ubezpieczenia zdrowotnego, a więc nie ma wielu cennych „dodatków”. Warto wobec tego rozpoczynać od razu w ramach agencji pracy dla opiekunek. Dzięki temu zyskuje się legalne zatrudnienie, a to, nawet jeśli wiąże się z minimalnie niższą kwotą do wypłaty, obejmuje również wszystkie przewidziane prawem świadczenia, łącznie z zasiłkiem w przypadku bezrobocia i rentą w związku z utratą zdolności do pracy oraz ubezpieczeniem dla uprawnionych członków rodziny itd.

Po drugie, przewaga agencji opiekunek przejawia się w szybkości zbierania danych. Nie jedzie się przecież do pracy, jeśli niczego nie wiadomo o danym zleceniu: ani ile lat ma podopieczny, ani na co choruje, ani nawet jakie są przewidziane warunki socjalne dla opiekunki. Współpracując z agencją ma się gwarancję, że wszystkie te informacje będą znane przed podjęciem pracy, więc nie jedzie się w ciemno. Oczywiście, że nawet najlepiej przygotowana agencja nie dysponuje wszystkimi możliwymi danymi, ale opiekunka może znacznie trafniej dobierać propozycje, wybierając tych podopiecznych, którymi naprawdę będzie w stanie się profesjonalnie zająć i jednocześnie będzie mogła zdecydować, jaka stawka wynagrodzenia będzie satysfakcjonująca.

Współpracując z agencją opiekunek, każda opiekunka ma też zapewniony minimalny poziom socjalny. Mieszka się z oczywistych względów przy rodzinie, ale każda z agencji wyznacza minimalny standard i nie przyjmuje zleceń, które go nie spełniają – na przykład, jeśli opiekunka nie będzie miała zapewnionego pokoju tylko dla siebie. Wiele osób uważa, że sporo takich potencjalnie problematycznych kwestii lepiej jest osobiście ustalić z rodziną – coś jest na rzeczy, ale na pewno rozsądnym wyjściem jest mieć zagwarantowany poziom minimum jeszcze przed wyjazdem do pracy.

A dlaczego mówimy o tym właśnie w artykule o wynagrodzeniach? Wydaje się bowiem oczywiste, że jeśli warunki socjalne nie będą dobre, to spora część wypłaty od razu będzie przeznaczana na zaspokojenie bieżących potrzeb, co nie jest idealnym układem. Tak oto po raz kolejny okazuje się, że porównywanie samych kwot netto wypłaty niewiele daje, ponieważ problem nie ogranicza się jedynie do pieniędzy, ale może być analizowany również pod innymi kątami.



CareWork to grupa wykwalifikowanych i doświadczonych doradców zawodowych, wyspecjalizowanych w branży opiekuńczej.

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Praca opiekunki w Niemczech – mity i fakty!

Praca opiekunki w Niemczech – mity i fakty!


Autor: Marcin Rudak


Sprawdź razem z nami jakie są najczęściej występujące mity na temat pracy opiekunki w Niemczech. Dowiedz się, które z nich są prawdziwe, a które to tylko nieprawdziwe opinie.


Praca opiekunki w Niemczech mity i fakty

W obecnych czasach praca opiekunki w Niemczech stała się popularną formą zarabiania, głównie z uwagi na dobrą sytuację gospodarczą tego kraju oraz członkostwo w Unii europejskiej. Jest to też zajęcie, wokół którego powstaje coraz więcej mitów i nieprawdziwych opinii. Postaramy się rozwiać niektóre z nich i dać Państwu jasny pogląd co do stanu faktycznego tego zawodu.


Ile zarabia opiekunka osób starszych w Niemczech?
Jest to z pewnością pytanie, które w naszej branży budzi najwięcej kontrowersji. Na pewno zarobki opiekunki w Niemczech są dużo wyższe niż na terenie naszego kraju. Jest to fakt związany z dobrą sytuacją ekonomiczną i gospodarczą naszego sąsiada oraz, co za tym idzie lepszym usytuowaniem niemieckich obywateli. Podczas gdy w Polsce zarobimy średnio 350 €, czyli około 1470 zł to w Niemczech za tą samą pracę możemy zainkasować nawet do 1450 €, co daje około 6000 zł miesięcznie w zależności od kursu Euro. Wygląda super, ale nie do końca! Mało kto bowiem zdaje sobie sprawę, że wynagrodzenie opiekunki zależy także od innych czynników. Zaliczyć można do nich m.in. wykształcenie pielęgniarskie, skończone kursy oraz komunikatywną znajomość języka niemieckiego. Jak widać praca opiekunki w Niemczech może być opłacana w różny sposób i zgodnie z naturalną logiką lepiej zarabiają osoby o większych kwalifikacjach, a inni zazwyczaj mają silną motywację do dalszego rozwoju zawodowego.


Czy praca opiekunki w Niemczech jest zajęciem trudnym?
Wiele osób chcących pracować w branży opiekuńczej obawia się trudności związanych z wykonywaniem tego zawodu. Oczywiście opieka seniora to praca wymagająca i odpowiedzialna, ale warto także wiedzieć, że wcale nie musi być ona ponad nasze możliwości. Doświadczone firmy delegujące personel opiekuńczy do pracy za granicą z dużą starannością pomagają dobrać zlecenie do Państwa faktycznego doświadczenia i możliwości. Często jest tak, że do bardziej wymagających podopiecznych zostają delegowane tylko wykwalifikowane pielęgniarki, podczas gdy osoby o mniejszych kwalifikacjach podejmują się tych lżejszych zleceń. W związku z tym opiekunki mające trudniejsze obowiązki mogą także liczyć na lepsze wynagrodzenie adekwatne do stopnia skomplikowania zlecenia.


Czy mężczyzna może zostać opiekunem seniora?
Mówi się, że opieka seniora w Niemczech lub na terenie Polski to zajęcie tylko dla kobiet. Nic bardziej mylnego. Również Panowie znaleźli w tej branży swoje zasłużone miejsce. Choć jest ich tu nie wielu, bo około 5% całej kadry to ich obecność jest znacząca. Mężczyźni często sprawdzają się przy zleceniach, gdzie wymagana jest siła fizyczna np. podczas częstego transferowania podopiecznego. Ponadto wielu starszych Panów może krępować się opiekunek i woli, aby zajmował się nimi mężczyzna.


Czy każdy może zostać opiekunem osoby starszej?
Kwestię tą należy rozpatrywać w dwóch aspektach: zawodowym oraz powołania. Do pracy w roli opiekuna lub opiekunki seniora w Niemczech wyjeżdża wiele certyfikowanych pielęgniarzy, pielęgniarek z Polski. Są to osoby o dużych i solidnych kwalifikacjach zawodowych, mogące podołać nawet najtrudniejszym zleceniom. Nie oznacza to jednak, że opiekunką nie może zostać ktoś, kto nie ukończył szkoły pielęgniarskiej! Przy odrobinie chęci do samorozwoju zawodowego każdy z Państwa może nabyć podstawową wiedzę i zostać oddelegowanym do zlecenia o lżejszym stopniu trudności. W związku z tym zachęcamy Państwa do podnoszenia swoich kwalifikacji na drodze licznych kursów i szkoleń, co z pewnością zaowocuje możliwością lepiej płatnych wyjazdów. Duże znaczenie zarówno u zwykłych, jak i zawodowych opiekunek ma także powołanie do tego zawodu, czyli chęć ofiarowania siebie osobom potrzebującym pomocy.


Podsumowując nasz artykuł praca opiekunki w Niemczech to zajęcie wokół, którego utarło się wiele nie do końca prawdziwych kwestii. Właśnie dlatego gorąco zachęcamy Państwa do indywidualnego sprawdzania rzetelnych źródeł wiedzy na temt tej branży.


Legalna praca opiekunki w Niemczech lub na terenie Polski!


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Dlaczego polskie opiekunki nie zawsze są mile widziane?

Dlaczego polskie opiekunki nie zawsze są mile widziane?


Autor: Margarita Nowak


Dlaczego polskie opiekunki nie zawsze są mile widziane? Praca dla opiekunek w Niemczech od lat jest jedną z często poszukiwanych profesji. Jednak to nie znaczy, że polskie opiekunki za Odrą są przyjmowane z otwartymi ramionami. Powodów takiego stanu rzeczy jest kilka.


Stereotypy, stereotypy…

Stereotypowy Polak jest złodziejem i pijakiem. Choć stereotypy narodowe mają to do siebie, że są z gruntu szkodliwe, to jednak rodzą się na tle prawdziwych wydarzeń. Prawdą jest, że jakiś czas temu w ten właśnie niezbyt przyjemny sposób Polacy dali się poznać Niemcom. Dziś ten obraz powoli ulega zmianie, ale jednak w świadomości narodowej naszych zachodnich sąsiadów nadal jest czasem żywy. Na szczęście taka „świadomość narodowa” wcale nie musi przekładać się na kontakty opiekunki z pacjentem i jego rodziną. To sprawa bardzo indywidualna i w większości przypadków już dziś współpraca zwykle układa się pomyślnie. Początkowa rezerwa wobec polskich opiekunek, która czasami przeradza się niemal w chłód, jest zrozumiała – czy się to komuś podoba, czy nie. Jedynym sposobem walki ze stereotypem jest pokazanie, że nie ma on niczego wspólnego z rzeczywistością.

Brak umiejętności rozmowy

I tutaj problem można rozpatrywać na dwóch płaszczyznach. Po pierwsze, dawno już minęły czasy, kiedy Niemcy zatrudniali polskie opiekunki, bo było to tańsze, a niezbyt zwracali uwagę na ich znajomość języka obcego. Dziś opiekunka musi mówić po niemiecku może nie biegle, ale z pewnością dość swobodnie. To zresztą wymóg logiki, bo kwestia porozumienia się z pacjentem jest często najważniejsza i dla samej opiekunki, i dla rodziny podopiecznego. Kilka słów zapamiętanych z podręcznych rozmówek na pewno nie wystarczy.

Drugi aspekt tego samego problemu to unikanie rozmów. Wiele opiekunek odczuwa pewien zrozumiały stres w pierwszym kontakcie z pacjentem i jego rodziną, więc rozmowa nie wnosi niczego nowego do stosunków między nimi i nie pozwala skuteczniej zorganizować pracy. Skutkiem jest nieumówienie ważnych szczegółów, takich jak zakres obowiązków i organizacja czasu wolnego opiekunki albo sposobów pracy z podopiecznym. Pominięcie tak ważnych kwestii jest poważnym błędem ze strony opiekunki, a jest to jeden z najczęściej sygnalizowanych przez Niemców problemów.

Opiekunka czy osoba z tytułem?

Opiekunka podobnie jak pielęgniarka, to nie zawód – to powołanie. Jeszcze kilka lat temu wiele Polek wyjechało za Odrę, bo praca opiekunki była łatwiej osiągalna i lepiej płatna niż jakakolwiek praca w Polsce. Niestety w tej grupie było sporo osób bez podstawowych kwalifikacji, z lukami w wykształceniu i żenującymi brakami w kulturze osobistej. To bardzo zaszkodziło wizerunkowi polskich opiekunek i wielu Niemców wciąż obawia się, że trafi na kogoś takiego. Wiedza i umiejętności w zawodzie opiekunki to nie wszystko – bez specyficznych przymiotów ducha nie da się pracować w tym zawodzie, a biorąc pod uwagę, że pracodawcy szukają opiekunki dla członków najbliższej rodziny, nie należy się dziwić, że są dociekliwi, że chcą mieć pewność, iż zatrudniają profesjonalną opiekunkę, a nie tylko osobę z określonymi kompetencjami zawodowymi i przymiotami.

Podsumowanie

Niestety nadal zdarza się, że polskie opiekunki nie są w Niemczech mile widziane. Na szczęście jest jeden niezawodny sposób na przekonanie do siebie nawet największych sceptyków: bycie profesjonalną, uśmiechniętą i sympatyczną osobą. Sam tytuł opiekunki często robi mniejsze wrażenie niż najzwyklejsza ludzka życzliwość, dlatego warto zadbać o to, żeby zaprezentować się z najlepszej strony nie tylko jako opiekunka, ale przede wszystkim jako człowiek – wtedy narodowość przestaje mieć znaczenie. Dziś Polki są postrzegane bardzo pozytywnie i pewne marginalne, ale lubiane przez media przypadki odstępstw od tej zasady, nie powinny zaburzać tego obrazu.


Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Work & Travel, połącz pracę ze zwiedzaniem

Work & Travel, połącz pracę ze zwiedzaniem


Autor: Piotr Zając


Jesteś studentem, masz od 18 do 30 lat i znasz angielski? Jeśli tak to wyjedź do Stanów Zjednoczonych w ramch programu Work & Travel USA. Nabierzesz doświadczenia, pozwiedzasz, a przy okazji zarobisz trochę. Więcej o W&T dowiesz się z tego artykułu.


Work & Travel to międzynarodowy program dla studentów, którzy chcą pracować i zwiedzać Stany Zjednoczone. Głównym założeniem W&T jest zapewnienie dobrej i pewnej pracy, młodym ludziom, żeby mogli nabrać doświadczenia i żeby zobaczyli jak wygląda praca oraz żeby przy okazji pobytu w USA, mogli zobaczyć, poznać, a także zrozumieć kulturę i styl życia Amerykanów.

Program Work and Travel jest niestety kierowany tylko i wyłącznie do studentów uczelni państwowych, którzy mieszczą się w przedziale wiekowym 18-30 lat. Ponadto każda chętna osoba musi mieć chociażby minimalną znajomość języka angielskiego, umożliwiającą mu w miarę możliwości sprawną komunikację. Zalety udziału w programie są widoczne od razu, wyjeżdżając do obcego kraju na własną rękę, nikt nie zapewni nam stałej i dobrej pracy, a w przypadku wyjazdu typu Work and Travel, mamy zapewnioną pracę ze wszelkimi przywilejami i gwarancją zarobku oraz niezmienności warunków. Chcą wyjechać do USA, musimy załatwić sobie wizę, a uzyskanie wizy pracowniczej (na turystycznej nie możemy podjąć pracy) często wymaga długotrwałego oczekiwania i nie mamy pewności, że się powiedzie, a gdy bierzemy udział w programie W&T, jeśli tylko nie byliśmy karani to praktycznie można powiedzieć, że wizę mamy już w kieszeni.

Jeśli spełniamy podstawowe kryteria programu Work & Travel, aby wziąć udział w programie należy udać się do biura karier na swojej uczelni lub skorzystać z usług firm świadczących, usługi w tym zakresie. Obecnie w każdym większym mieście znajdziemy punkt gdzie możemy zapisać się na listę chętnych do udziału w programie, niestety samo zapisanie się na listę nie jest równoznaczne z pewnym wyjazdem do USA. Jednakże trzeba sobie jasno powiedzieć, że to nie jest praca marzeń, a jedynie praca sezonowa, przy której można zarobić, ale bez przesady, nikt z Work & Travel nie wrócił z wielkim workiem pieniędzy, ani nie został milionerem. Tu nie chodzi o harówkę i zarabianie, głównym celem jest podróż i zdobycie doświadczenia, a że przy okazji do portfela wpadnie kilka tysięcy, to na to raczej nikt nie będzie narzekał.

Każdego roku kilkanaście tysięcy studentów wyjeżdża do Stanów Zjednoczonych z programu W&T, praktycznie każdy uczestnik wspomina swój pobyt jako wspaniałą przygodę i niezapomniane chwile. Wielu z nich po raz kolejny za roku wyjeżdżali, niektórzy do dziś utrzymują nawiązane podczas wyjazdu kontakty z ludźmi z całego świata (program jest międzynarodowy). Wystarczy poszukać opinii w internecie, negatywne jeśli w ogóle są, to zapewne są tylko kroplą w morzu pozytywów.


Nazywam się Piotr Zając i zajmuję się szeroko pojmowaną turystyką, tym razem opisałem Ci jak wyglądaja w praktyce program Work and Travel.

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Popularne kierunki emigracji Polaków

Popularne kierunki emigracji Polaków


Autor: Henryk Frolena


Trend emigracyjny w Polsce już od wielu lat trzyma się na wysokim poziomie. Powodem jest duża możliwość zdobycia odpowiadającej naszym kwalifikacjom pracy za granicą. Oferty są bardzo atrakcyjne, a wynagrodzenia satysfakcjonujące, dlatego coraz więcej rodaków decyduje się na przeprowadzkę do obcego kraju. Gdzie najchętniej emigrujemy?


Powody emigracji

Najczęstszą przyczyną wyjazdów za granicę jest chęć zarobku. W Polsce stopa bezrobocia utrzymuje się ciągle na wysokim poziomie, a oferty pracy są mało satysfakcjonujące. Praca w innym kraju jawi nam się jako bardziej atrakcyjna, mamy nadzieję na wyższe wynagrodzenie oraz prestiż.

Oprócz chęci zdobycia pracy wyjeżdżamy też na studia zagraniczne, ze względu na rodzinę lub drugą połówkę. Najczęściej jednak jako powód długotrwałej emigracji pojawia się pragnienie zyskania dobrze płatnej pracy.

Kto wyjeżdża?

Wbrew pozorom, największa grupa wyjeżdżających “za chlebem” to nie świeżo upieczeni studenci nie mogący odnaleźć się na polskim rynku pracy. Polski emigrant to zazwyczaj osoba pomiędzy 45 - 54 rokiem życia, ze wsi lub małej miejscowości, z niskim wykształceniem. Nie mając alternatywy, chętnie wyjeżdżają w nieznane, licząc na poprawę warunków życia. Natomiast młodsi ludzie, po studiach, dłużej zastanawiają się nad podjęciem takiej decyzji. Pragną pracy zgodnej ze zdobytym wykształceniem, dlatego niechętnie godzą się na pracę poniżej swoich możliwości - nawet za cenę wysokiego wynagrodzenia.

Najpopularniejsze kierunki

Wśród Polaków - emigrantów prym wiodą trzy kraje: Holandia, Niemcy oraz Wielka Brytania. Dużym powodzeniem cieszy się również praca we Francji - od zaraz można się tam dostać na wiele ciekawych stanowisk. Skupmy się jednak na trzech podanych wcześniej państwach.

Niemcy cieszą się wielką popularnością ze względu na niedużą odległość od naszego kraju. Wschodnia granica jest mniej zamożną częścią tego państwa, jednak oferty pracy sprawiają, że dla naszych rodaków wciąż pozostaje niezwykle atrakcyjna. Najczęściej poszukuje się tam opiekunek dla starszych osób.

Wielka Brytania kusi nas przede wszystkim wysokim kursem funta. Dzięki temu jesteśmy w stanie zarobić dużo więcej, niż w rodzimym kraju i bez problemu się utrzymać. Dodatkowo, znając język angielski i posiadając znajomych w pobliżu, możemy swobodnie się porozumiewać.

Holandia jest natomiast częstym kierunkiem wyjazdów w celu znalezienia pracy tymczasowej. Po wygaśnięciu kontraktu możemy wrócić do kraju i później ponownie szukać pracy w razie potrzeby. O powodzeniu Holandii jako rynku pracy przesądzają także oferty z najróżniejszych dziedzin, wśród których każdy znajdzie coś dla siebie.


Interesują Cie aktualne oferty pracy w Polsce i za granicą? Sprawdź oferty z podziałem na braże, stanowiska i miasta na Profesja.pl

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Czy opieka seniora w Niemczech to praca dla każdego?

Czy opieka seniora w Niemczech to praca dla każdego?


Autor: Marcin Rudak


Dowiedz się z pewnego źródła jakie są realne możliwości zatrudnienia w charakterze opiekunki seniora w Niemczech.


opieka seniora w Niemczech

Większość z nas kierując się potrzebą wysokich zarobków i braku pracy we własnym kraju decyduje się na emigrację zarobkową do lepiej rozwiniętych, pod względem ekonomicznym, krajów wspólnoty europejskiej. Z uwagi na wiek lub płeć ciężko jest nam podjąć pracę w każdym zawodzie. Bardzo elastycznym zajęciem jest natomiast opieka seniora w Niemczech, gdzie mile widziani są ludzie w szerokim przedziale wiekowym, obu płci i również o minimalnych kwalifikacjach. Nierzadko do podjęcia pracy wystarczą nam odpowiednie kursy medyczne, komunikatywna znajomość języka i brak przeciwwskazań zdrowotnych do wykonywania tego zawodu.

Kto może zostać opiekunem lub opiekunką seniora w Niemczech?

Praca w roli opiekuna lub opiekunki osób starszych nie jest o tyle zajęciem skomplikowanym, co bardziej wymagającym. Do tego zawodu zachęcamy osoby z powołaniem, które chcą nieść pomoc i wsparcie innym ludziom.

Pod względem wiekowym w kadrze pielęgniarskiej pracują zarówno osoby młode, jak i starsze w przedziale od 20 do 60 lat. Co ciekawe w porównaniu do innych zawodów za granicą, poszukuje się do pracy głównie ludzi w młodym wielu, silnych. Nierzadko wymaga tego po prostu wykonywana praca. W branży opiekuńczej natomiast na zajęcie mogą liczyć także osoby po pięćdziesiątce lub starsze.

Wiele osób pyta nas również, czy opiekunem seniora może zostać mężczyzna? Oczywiście jest to również zajęcie dla Panów. Choć stanowią w tej branży około 5% całości personelu medycznego to ich obecność, jest mile widziana przez niektórych podopiecznych np. starszych panów.

Na pewno zapytacie, a co z kwalifikacjami? Otóż jak w każdym zawodzie są one bardzo istotne i tu odgrywają dużą rolę. Osoby posiadające odpowiednie szkoły lub kursy medyczne i opiekuńcze mogą liczyć na trudniejsze, lepiej płatne zlecenia za granicą. Spore znaczenie ma także znajomość języka niemieckiego, choćby w formie komunikatywnej. Pamiętaj, że jeżeli nie posiadasz doświadczenia lub szkoły w tym zawodzie, to również możesz zostać opiekunem! Liczą się przede wszystkim chęci i powołanie do tego zawodu, a wszelki kursy przedmedyczne lub językowe nierzadko zapewni nam firma delegująca nas do pracy w Niemczech.

Jakie warunki należy spełnić, aby podjąć zlecenie za granicą?

W każdej branży tak i w tej należy się liczyć ze spełnieniem minimalnych wymagań, koniecznych do podjęcia zlecenia. Mogą to być na przykład:

  • dobre zdrowie i kondycja fizyczna
  • podstawowa znajomość języka niemieckiego
  • skończone kursy przedmedyczne lub chęć zrobienia takich kursów
  • powołanie do niesienia pomocy innym ludziom
  • cierpliwość do osób starszych
  • empatia


Jak widać nie, są to straszne kryteria, z którymi nie sposób sobie poradzić. Przy odrobinie chęci do ciężkiej pracy i poszerzania swojej wiedzy zawodowej łatwo można zaistnieć w branży opiekuńczej. Wiele osób, które współpracują z nami, zaczynały od podstaw, zdobywając swoje doświadczenie w ciągu kilku lat. Dziś są to ludzie doskonale wykwalifikowani w tym, co robią, z poczuciem odnalezionego spełnienia w tym zajęciu.

Zachęcamy do przemyślanych decyzji!

Choć opieka seniora w Niemczech to zajęcie coraz bardziej popularne i szeroko dostępne w naszym kraju to jednak nie każdy sprawdza się w tym zawodzie. Niektórzy kończą współpracę po pierwszym zleceniu. Z czego to wynika? Być może ze słabo przemyślanej decyzji. Opieka to praca wymagająca poświęceń, cierpliwości, życzliwości, czyli cech, których nie sposób nabyć od zaraz. Jeżeli decydujemy się na to zajęcie, to powinniśmy mieć świadomość, że musimy dać podopiecznemu coś z siebie i gdy faktycznie jesteśmy do tego zdolni, to możemy powiedzieć, że będziemy mogli odnaleźć się w tym zawodzie.


Z nami opieka seniora w Niemczech to pewna i legalna praca!

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Czym jest karta stałego pobytu i jak ją zdobyć?

Czym jest karta stałego pobytu i jak ją zdobyć?


Autor: Barbara Lisowska


Karta stałego pobytu jest dokumentem potwierdzającym tożsamość obcokrajowca podczas jego pobytu w Polsce.


Dzięki temu dokumentowi wraz z posiadanym paszportem zagranicznym możliwe jest potwierdzenie posiadania uprawienia do pobytu w Polsce, a także uprawnia do wielokrotnego przekraczania polskiej granicy bez konieczności posiadania przez cudzoziemca wizy. Dzięki temu po przekroczeniu granicy polskiej wystarczy okazać się uprawnionymi funkcjonariuszom Straży Granicznej kartą stałego pobytu wraz z ważnym paszportem zagranicznym. Co znajduje się w karcie stałego pobytu?

Jakie informacje znajdują się na karcie stałego pobytu?

Na karcie pobytu znajdują się imiona oraz nazwisko jej posiadacza, a także imiona rodziców, data, miejsce zamieszkania, kraj urodzenia, adres zameldowania, informacje o obywatelstwie, informacje o płci, informacje o wzroście i kolorze oczu, numer pesel, informacje o rodzaju udzielonego zezwolenia, data wydania karty, data upływu okresu ważności karty, nazwa organu wyjadającego kartę, linie papilarne, fotografia cudzoziemca, W karcie pobytu mogą znaleźć się także adnotacje naukowe, adnotacja Niebieska Karta EU, adnotacja dostęp do rynku pracy oraz adnotacja ochrona międzynarodowa przyznawana przez…(wskazanie państwa członkowskiego UE, które ją przyznało).

Jak uzyskać kartę stałego pobytu?

Decyzja w sprawie wydania zezwolenia cudzoziemcowi na pobyt stały na terenie Polski jest wydawana na czas nieoznaczony. Ważność takiej karty wynosi dziesięć lat, więc po upływie tego czasu należy kartę wymienić. Zezwolenie na pobyt stały w Polsce wiąże się z brakiem możliwości podjęcia przez cudzoziemca pracy w kraju innym niż Polska.

Procedura uzyskania karty stałego pobytu toczy się w urzędzie wojewódzkim w wydziale właściwym do spraw cudzoziemców w województwie zamieszkałym przez cudzoziemca. Obowiązkiem cudzoziemca jest złożenie wniosku o udzielenie zezwolenia na pobyt stały, 4 fotografii, ważnego paszportu zagranicznego do wglądu, dokumentów potwierdzających dane zawarte we wniosku oraz dowód opłacenia opłaty skarbowej.


Zobacz również: karta stałego pobytu - pomoc w formalnościach

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Zatrudnianie Ukraińców

Zatrudnianie Ukraińców


Autor: Barbara Lisowska


W niektórych zawodach znalezienie potencjalnego pracownika może graniczyć z cudem. Dlatego też jednym z rozwiązań może być zatrudnienie cudzoziemca.


Jednymi z najczęściej zatrudnianych obcokrajowców są Ukraińcy. Jednak co należy zrobić, aby móc legalnie i bez problemowo takiego pracownika zatrudnić?

Kroki, jakie należy wykonać, aby zatrudnić obcokrajowca


Pierwszym krokiem jaki należy podjąć jest złożenie odpowiedniego oświadczenia w urzędzie pracy właściwym dla firmy. Dokument ten nosi nazwę "oświadczenie o zamiarze powierzenia wykonywania pracy cudzoziemcowi". Najważniejszym jest fakt, że w przypadku tego rodzaju podejścia nie jest wymagany test rynku pracy. Dzięki temu dokumentowi każdy mieszkaniec Ukrainy może starać się o wizę roboczą.

Jakie kroki należy podjąć po zatrudnieniu pracownika z Ukrainy


Oczywiście tak samo jak w przypadku pracowników pochodzących z Polski należy standardowo zgłosić w ciągu 7 dni do ubezpieczenia poprzez druk ZUS ZLA, jednak należy pamiętać, że w przypadku pracowników zagranicznych wpisuje się numer paszportu, a nie PESEL. Dodatkowo trzeba pamiętać o zameldowaniu pracownika z zagranicy w miejscu jego stałego pobytu według standardowej procedury.

O czym należy pamiętać zatrudniając pracowników zagranicznych?


Trzeba pamiętać, że w przypadku zatrudniania pracowników zagranicznych ich łączny czas pracy nie może przekroczyć 180 dni. Jednak jeżeli taka sytuacja będzie miała miejsce to istnieją dwie drogi. Prostsza oraz bardziej skomplikowana. Ta prostsza obejmuje takie kroki jak: ubieganie się o jednolite zezwolenie na prace oraz pobyt czasowy, natomiast druga to ubieganie się o zezwolenie na pracę..

Do tego rodzaju kwestii należy więc podchodzić zgodnie z wszelkimi przepisami.

Zatrudnienie cudzoziemca może okazać się dość skomplikowane zwłaszcza, iż wraz z początkiem 2017 roku mają wejść w życie zmiany przepisów prawnych regulujących kwestie zatrudniania cudzoziemców. Warto więc skorzystać z profesjonalnej pomocy przy zatrudnianiu pracownika z zagranicy i powierzyć firmie specjalizującej się w tego kwestiach załatwienie wszelkich formalności.


Polecamy również: zatrudnienie Ukraińca - pomoc w formalnościach

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Zatrudnienie Ukraińca w 3 krokach

Zatrudnienie Ukraińca w 3 krokach


Autor: Barbara Lisowska


Znalezienie odpowiednich ludzi do prostych prac sezonowych staje się w Polsce z roku na rok coraz trudniejsze. Popularną odpowiedzią na to wyzwanie było zatrudnianie Ukraińców, którzy chętnie przyjeżdżali do Polski w celu zdobycia dobrze płatnego zajęcia.


. Warto wiedzieć, że wraz z początkiem 2017 r. zmienią się jednak przepisy dotyczące zezwoleń o pracę. Przeczytaj, jak wygląda najnowsza procedura związana z zatrudnianiem obcokrajowców.

Krok 1: zezwolenia tylko dla firm z minimalnym rocznym stażem

Zgodnie z nowymi zarządzeniami zatrudnienie Ukraińca lub mieszkańca krajów trzecich jest możliwe tylko dla przedsiębiorstw, które funkcjonują od co najmniej 12 miesięcy. Przed wprowadzeniem zmian w przepisach o zezwolenie o pracę dla obcokrajowca mógł się ubiegać właściwie każdy. Taka swoboda doprowadziła w rezultacie do nadużywania regulacji i pobierania świadczeń dla osób, które nie były nigdzie zatrudniane lub pracowały nielegalnie.

Krok 2: zezwolenie o pracę

Jeśli spełniasz warunek co najmniej 12 miesięcy funkcjonowania przedsiębiorstwa, możesz oficjalnie zacząć proces zatrudnienia Ukraińca do swojej firmy. Na początku musisz złożyć wniosek o pozwolenie o pracę takiej osoby w Polsce. Dokument ten może być jednak wydany tylko wtedy, jeśli obcokrajowiec jest uprawniony do przebywania w naszym kraju na podstawie wizy. Pamiętaj również, że to właśnie pracodawca ma obowiązek wysłania zezwolenia o pracę do urzędu miasta.

Krok 3: praca sezonowa lub krótkoterminowa


Kolejny krokiem do zatrudnienia Ukraińca jest zaznaczenie, czy obcokrajowiec przyjeżdża do Polski w ramach pracy sezonowej lub krótkoterminowej. Rozróżnienie to wejdzie w życie właśnie z początkiem przyszłego roku.

Praca sezonowa może być podjęta na okres maksymalnie 8 miesięcy i powinna dotyczyć 3 branż: ogrodnictwa, rolnictwa i turystyki. Praca krótkoterminowa natomiast, umożliwiająca zatrudnienie na dłuższy czas, będzie dostępna dla mieszkańców Ukrainy, Rosji, Armenii, Mołdawii, Białorusi oraz Gruzji w ramach uproszczonych procedur.


Dowiedz się więcej na temat zatrudnienia cudzoziemca.

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Jak zdobyć pozwolenie na pracę w Polsce?

Jak zdobyć pozwolenie na pracę w Polsce?


Autor: Barbara Lisowska


Otwarte granice w Unii Europejskiej już od wielu lat zachęcają do szukania pracy w innym kraju. Tak samo, jak sami chętnie korzystamy z możliwości zdobywania doświadczenia za granicą, tak i do naszego kraju przyjeżdża dość sporo osób – nie tylko z państw Unii Europejskiej.


Aby taki pobyt był legalny, konieczne jest posiadanie pozwolenia na pracę. Jeśli planujesz zatrudnić obcokrajowców w swojej firmie, upewnij się, jakie dokumenty musisz wypełnić, by zalegalizować ich przyjazd do Polski.

Sprawdź, czy potrzebujesz pozwolenie na pracę

Dokument ten jest wydawany wyłącznie osobom, które mieszkają w naszym kraju na podstawie otrzymanej wizy lub zezwolenia na pobyt tymczasowy z możliwością podjęcia pracy. Pamiętaj, że takie pozwolenie jest ważne tylko przez okres trwania zatrudnienia, a z każdą nową rozpoczętą pracą kandydat musi posiadać odpowiednie upoważnienie.

Ważne zmiany w przepisach

Ze względu na spore nadużycia w zatrudnianiu osób (zwłaszcza pochodzących z Ukrainy, Armenii, Gruzji, Białorusi, Mołdawii i Rosji), od 1 stycznia 2017 r. ma wejść w życie nowa ustawa.

Zmiany regulują nowe sposoby zatrudniania cudzoziemców pochodzących z krajów trzecich. W związku z aktualnymi rozporządzeniami osoby te mogą podjąć w Polsce pracę sezonową lub krótkoterminową. W obu przypadkach pracodawca jest w obowiązku dostarczyć do urzędu (oprócz tradycyjnego pozwolenia na pracę) umowę o zatrudnienie, ubezpieczenie zdrowotne oraz dowód zakwaterowania cudzoziemca, zgodny ze standardami krajowymi.

Złóż podanie i dodatkowe dokumenty

Pamiętaj także, że o pozwolenie na pracę w Polsce zawsze występuje pracodawca. Zestaw dokumentów należy zanieść do urzędu wojewódzkiego znajdującego się najbliżej jego miejsca zamieszkania lub siedziby firmy.

Nie zapomnij więc o skrupulatnym zgromadzeniu wszystkich potrzebnych danych, sprawdzeniu wszystkich aktualnych zmian w przepisach i jak najszybszym wystąpieniu o potrzebne pozwolenie. Dzięki temu będziesz miał pewność, że wszystkie kwestie prawne są w całkowitym porządku.


Polecamy: pozwolenie na pracę, wizy dla cudzoziemców i inne usługi

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Brexit - wpływ na sytuację Polaków w Wielkiej Brytanii

Brexit - wpływ na sytuację Polaków w Wielkiej Brytanii


Autor: Maciej Kasza


Czy brexit stanie się realnym zagrożeniem dla Polaków mieszkających na wsypach?



Wielka Brytania uważana była za idealną lokalizację docelową zarobkowych wyjazdów wielu Polaków - aktualnie, według statystycznego urzędu brytyjskiego mieszka tam ponad osiemset tysięcy obywateli Polski, którzy znaleźli w Anglii zatrudnienie oraz ustabilizowali swoją sytuację rodzinną oraz finansową. Decyzja o wystąpieniu Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej wzbudziła więc mnóstwo kontrowersji, jak również ukazała nową perspektywę sytuacji polskich imigrantów w Anglii.

Brexit - decyzja celująca w Polaków

Praca w Wielkiej Brytanii stanowiła dla wielu polskich obywateli ucieczkę od trudnej i niejednokrotnie przytłaczającej rzeczywistości w kraju. Brak zatrudnienia oraz perspektyw na rozwój skłaniały rzesze Polaków do wyjazdu za granicę, w celu poszukiwania lepiej płatnej pracy. Z uwagi na mnogość polskich imigrantów zatrudnianych w Anglii, decyzja dotycząca wyjścia Wielkiej Brytanii ze wspólnoty europejskiej wydaje się trafiać zwłaszcza w osoby pracujące na terenie Anglii.

Warto zaznaczyć, że w nawiązaniu do głosowania w sprawie brexit'u oczywiste stało się negatywne nastawienie Brytyjczyków do pracowników z Polski, którzy traktowani są jako element zatłaczający angielski rynek pracy oraz utrudniający znalezienie źródła zarobku rodowitym Anglikom. Narastające negatywne nastroje wzmagane są przez brytyjskie media, które tworzą negatywny wizerunek imigranta, znacząco oddziałujący na poglądy Brytyjczyków.

Zatrudnienie Polaków w Wielkiej Brytanii

Z uwagi na stosunkową nowość informacji odnoszącej się do brexit'u, nie sposób przewidzieć jej długofalowych skutków oraz transformacji przepisów dotyczących zatrudnienia obywateli polskich w Wielkiej Brytanii. Jednym z najbardziej prawdopodobnych rozwiązań wydaje się zalegalizowanie pobytu w Anglii Polaków, którzy przebywają na jej terenie dłużej niż pięć lat - podobny scenariusz wynika z przepisów imigracyjnych Unii Europejskiej, które umożliwiają ubieganie się o prawo do stałego pobytu emigrantom, mieszkającym na terenie danego kraju dłużej niż pięć lat.

Dużo trudniejsza sytuacja odnosi się do osób, których pobyt w Wielkiej Brytanii jest krótszy niż wspomniane pięć lat - najprawdopodobniej zostaną oni zobowiązani do uzyskania pozwolenia na pracę, jednak część z nich nie będzie w stanie go zdobyć i zostanie zmuszona do wyjechania z Anglii.

Praca w Anglii, jak również w innych rejonach Wielkiej Brytanii okazuje się więc stawać pod sporym znakiem zapytania - warto również zastanowić się nad pozostałymi konsekwencjami brexit'u na codzienne funkcjonowanie Polaków na wyspach brytyjskich.

Codzienność Polaków w nieprzyjaznej brytyjskiej rzeczywistości

Kilkanaście lat temu Wielka Brytania otworzyła swój rynek pracy dla Polaków, potrzebując napływu fachowców oraz pracowników wyspecjalizowanych w kluczowych dziedzinach. Polacy zaczęli więc masowo wyjeżdżać do Anglii, popularna stała się również praca w Szkocji. Polskie pielęgniarki, opiekunowie osób starszych oraz kierowcy i profesjonalni inżynierowie zasilali brytyjski rynek zawodowy, zachęcani lepszymi warunkami pracy oraz jakością codziennego życia. Wyższe niż w kraju zarobki, większy komfort wykonywania zawodu oraz zasoby socjalne, oferowane przez Wielką Brytanię stały się kluczowymi aspektami, decydującymi o masowej emigracji Polaków, szczególnie do Anglii.

Wobec faktu, jakim jest podjęcie decyzji o wystąpieniu z Unii Europejskiej Polacy stają w obliczu świadomości bycia niechcianymi przez większość obywateli Wielkiej Brytanii - codzienne funkcjonowanie, któremu towarzyszy wiedza o nieprzyjaznym nastawieniu sąsiadów oraz coraz częściej pojawiające się nieprzyjemne sytuacje, związane ze słownymi uwagami i zaczepkami Brytyjczyków wydają się skłaniać Polaków do opuszczenia tego kraju.

Reasumując podane powyżej informacje warto zaznaczyć, że Wielka Brytania zobowiązana jest do opuszczenia Unii Europejskiej do 2019 roku - w tym czasie wyjaśni się więc sytuacja Polaków zatrudnianych na jej terenie oraz ich statystyczna liczba, której uda się utrzymać na brytyjskim rynku pracy.


Artykuł powstał dzięki portalowi:

http://www.irkl.org/

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Proces rekrutacji jako skuteczne narzędzie Employer Brandingu

Proces rekrutacji jako skuteczne narzędzie Employer Brandingu


Autor: Artelis - Artykuły Specjalne


Budowanie strategii Employer Brandingowej zawsze zaczyna się wewnątrz organizacji. Natomiast każda próba pozyskania przez firmę pracownika sprawia, że z naszym komunikatem musimy wyjść na zewnątrz. Pamiętajmy, że nawet najbardziej starannie budowany i przemyślany wizerunek pracodawcy może zostać pogrzebany przez nieprofesjonalnie poprowadzoną rekrutację.


Warto przyjrzeć się dobrym praktykom budowania wizerunku pracodawcy w procesie rekrutacji, ponieważ jest to często pierwszy moment, w którym potencjalny pracownik styka się z firmą. Jeśli nie zadbamy o świetne pierwsze wrażenie naszych kandydatów bezpowrotnie stracimy ich zaufanie i zainteresowanie.

Pierwszym narzędziem, którym dysponujemy w procesie pozyskania talentów do naszej organizacji jest ogłoszenie rekrutacyjne. Zadbajmy, aby było ono czytelne, jasne, nie zawierało błędów, a nasze oczekiwania były opisane w sposób przejrzysty i zrozumiały. To absolutne minimum, gdy przygotowujemy naszą ofertę. Obecnie portale ogloszeniowe dają nam duże możliwości wyróżniania naszej oferty na tle konkurencji (tak w obszarze treści, jak i formy). Infografiki, pliki multimedialne sprawią, że ogłoszenie będzie jeszcze bardziej atrakcyjne i z łatwością przykuje uwagę odbiorców. Naszą aktywność na popularnych portalach ogłoszeniowych możemy zminimalizować o ile mamy przygotowaną ciekawą zakładkę karierową na naszej stronie internetowej. Jeśli strona korporacyjna nie daje nam wielu możliwości atrakcyjnego komunikowania się z kandydatami warto rozważyć możliwość przygotowania odrębnej strony poświęconej tylko pracy zawodowej w firmie.

Jeśli nasze ogłoszenie przykuło uwagę kandydata na tyle, aby wysłał nam swoje CV zadbajmy o profesjonalną z nim komunikację.. Warto poinformować kandydatów o tym, że zgłoszenie trafiło do naszej bazy i kiedy planujemy podjąć decyzję o wyborze osób do pierwszego etapu. Dostępny na rynku programy rekrutacyjne ułatwią nam wysyłkę e-maili do naszych kandydatów. Na tym etapie nikt nie będzie jeszcze oczekiwał na spersonalizowaną wiadomość, ale na informację, że jego CV dotarło - jak najbardziej. Mile widziana będzie również informacja, jeśli nie zakwalifikujemy się do kolejnego etapu. Dobrym pomysłem jest odesłanie tych osób do naszej strony karierowej z sugestią przejrzenia innych ogłoszeń. Dla kandydata to jasny sygnał, że nadal jesteśmy zainteresowani jego osobą. Być może ten kandydat wróci do nas odpowiadając na ogłoszenie lepiej dopasowane do jego profilu zawodowego.

Świetnie możemy budować wizerunek firmy dbając o to by kandydat podczas całego procesu czuł, że traktujemy go poważnie i profesjonalnie. Jeśli chcemy przeprowadzić dłuższą rozmowę telefoniczną ustalmy czy osoba rekrutowana ma czas, ewentualnie umówmy się na inny termin. Wiadomość potwierdzająca spotkanie rekrutacyjne: jego miejsce, czas, formę, długość, osoby uczestniczące to również dobra praktyka. Jeśli dysponujemy wirtualną wycieczką po naszej siedzibie lub ciekawym filmem dotyczącym firmy warto pochwalić się nim w e-mailu. Nawet najbardziej atrakcyjna oferta pracy nie znajdzie uznania w oczach kandydata, jeśli spotkanie poprowadzi osoba nieprzygotowana czy mocno spóźniona. Zadbajmy o to, aby w trakcie spotkania osoba rekrutowana czuła się komfortowo. Odpowiednia temperatura w pomieszczeniu, świeża woda, życzliwość i wyrozumiałość rekrutera sprawi, że nawet jeśli dany kandydat opuści nasze biuro bez oferty współpracy być może poleci firmę swojej rodzinie i znajomym.

Na naszą markę mocno rzutować będzie to jak pożegnamy osoby, które pomimo zaangażowania, i często w kilka etapów naszej rekrutacji, ostatecznie nie zostaną zatrudnione. Pogłębiony feedback, szczera, ale z wyczuciem przedstawiona opinia sprawi, że kandydat z przyjemnością wróci do nas, kiedy zdobędzie pożądane przez nas umiejętności bądź poleci naszą firmę innym. Pamiętajmy, że to także dobry moment na uzyskanie od kandydata zgody na informowanie go o innych naszych ofertach czy przekazywania mu nowości na temat firmy. Zadowolony kandydat to często także wierny klient oraz ambasador naszej marki.

Dobrze zaprojektowany i przeprowadzony proces rekrutacji to bardzo ekonomiczny, prosty i efektywny sposób budowania naszego wizerunku wśród kandydatów. Warto o tym pamiętać.

Artykuł przygotowany przez agencję BardzoHR - Employer & Employee Branding


Artykuły na licencjach dostarcza Artelis.pl

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

5 cech Tajemniczego Klienta

5 cech Tajemniczego Klienta


Autor: Aleksandra Pos


Kim powinien być profesjonalny Tajemniczy Klient? Kto ma szanse opanować ten zawód do perfekcji, a kto nie ma szans zrobić kariery? Dowiedź się o 5 cechach charakteru niezbędnych do pracy Tajemniczego Klienta.


Już sama nazwa mówi, że Tajemniczy Klient nie może się ujawnić, dlatego powinien posiadać szereg cech, które pomogą mu pozostać w ukryciu, a jednocześnie wyciągnąć od sprzedawcy wszystkie niezbędne informacje. Należy pamiętać, że to praca zdalna, często obsługiwana przez aplikację do zarabiania na androida, dlatego również ten fakt ogranicza dostępność zawodu.
Dyskrecja
Chyba nie trzeba nikogo przekonywać, że Tajemniczy Klient na temat swojej pracy powinien milczeć prawie tak, jak pracownik służb specjalnych. Jeśli chcesz zrobić karierę w tej branży, lepiej, żeby nawet Twoi najbliżsi nie wiedzieli, czym się zajmujesz. Dziwne? Skądże! Wieści się szybko rozchodzą, szczególnie w małych miejscowościach. Chyba nie chcesz, żeby każdy sprzedawca w promieniu 50 km znał Twoją twarz.
Komunikatywność
Im więcej informacji uda Ci się wyciągnąć od sprzedawcy, tym lepiej. Staraj się, żeby każda rozmowa przebiegała naturalnie. Nie chodzi o to, żeby wyrecytować listę pytań. Na pewno łatwiej Ci będzie rozmawiać w sklepie, jeśli to lubisz tak bardzo, że nawet gdybyś nie był w pracy, też ochoczo byś zagadał. Dobrze, jeśli wraz z komunikatywnością idzie kultura osobista. Pamiętaj, że w pracy Tajemniczego Klienta nie chodzi o agresywną natarczywość!
Cierpliwość
Przede wszystkim panuj nad swoimi emocjami. Nawet jeśli sprzedawca zachowuje się nieprofesjonalnie, Ty nie daj się ponieść. Cierpliwie go wysłuchaj, a następnie oceń we właściwy sposób, ale nie wdawaj się w kłótnie. Ta cecha przyda Ci się również przy raportowaniu. Przekazuj informacje w rzetelny i obiektywny sposób. Poświęć tej czynności odpowiednio dużo czasu, w końcu to najważniejszy element całego zadania.
Dyspozycyjność
Pracę Tajemniczego Klienta najczęściej traktuje się jako dorywczą i często można ją wykonywać w trakcie załatwiania codziennych zakupów, ale nie oznacza to, że nie zajmuje ona czasu. Niestety, ale żeby stać się profesjonalistą i móc utrzymywać się z tej pracy, należy się jej poświęcić. Dlatego idealnie nadaje się jako praca dla licealistów i studentów, którzy dysponują większą ilością czasu, a przy odpowiednio profesjonalnym podejściu w przyszłości może oznaczać dobrze płatny zawód.
Znajomość nowych technologii
Większość firm zatrudnia Tajemniczych Klientów zdalnie, na przykład BuzzBee w całości funkcjonuje przez aplikację na smartfona. Dla większości to optymalne rozwiązanie, ale wymaga przynajmniej podstawowej znajomości obsługi telefonów dotykowych.

Jeśli szukasz pracy jako Tajemniczy Klient, zajrzyj na Buzzbee.

Aleksandra Pos

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Czy warto być freelancerem?

Czy warto być freelancerem?


Autor: Janusz Krawski


Brak szefa nad swoją głową to niewątpliwie kuszący pomysł, który przychodzi na myśl coraz większej liczbie Polaków. Praca na własne konto, czy też podejmowanie indywidualnych zleceń nie jest niczym nowym, jednakże każdy przyszły freelancer zastanawia się pewnie nad tym, czy gra w rzeczywistości jest warta świeczki.


Kim jest freelancer?

Freelancer (pol. wolny strzelec) to ktoś, kto pracuje dla danej firmy lub organizacji bez stałego etatu. Dzięki dostępowi do internetu oraz bogatej wiedzy specjalistycznej możliwa jest realizacja projektów z przeróżnych działów zawodowych takich jak fotografia, copywriting, tłumaczenia, grafika, reklama, marketing, dziennikarstwo i programowanie komputerowe.

Popularna staje się również idea coworkingu, czyli miejsc, w których grupy freelancerów mogą pracować wspólnie nad danymi zagadnieniami. Praca freelancera cieszy się coraz większym zainteresowaniem ze strony społeczeństwa, które poszukuje alternatywnych form zarobku i zatrudnienia.

Plusy i minusy

Jakie cechy sprawiają, że freelancing jest atrakcyjną ofertą dla dużej grupy ludzi? Przede wszystkim jest to dowolność w wyborze zleceń, na które możemy się zdecydować, oszczędność czasu, praca zdalna, którą można wykonywać w domu, w kawiarni, czy też w podróży oraz elastyczne formy rozliczenia ze zleceniodawcą.

Dodatkowym plusem jest brak szefa, co dla wielu stanowi ogromną zaletę. Przez cały czas pracuje się na przysłowiowe "własne konto", obcinając poboczne koszty i prowizje. Freelancer dostaje zlecenie, negocjuje stawkę i zabiera się do pracy.

Minusami pracy freelancera jest niepewność co do liczby zleceń i wysokości miesięcznych zarobków. Mogą się zdarzyć momenty bez stałych zadań, a więc także bez stałego dochodu. Podobnym problemem może być opóźnianie terminu zapłaty przez zamawiającego. Z kolei wahania na rynku czy też w konkretnej branży, w której działa freelancer mogą oznaczać trwały brak zleceń i dużą konkurencję. Pozostałe wady to konieczność samodzielnego szukania klientów oraz brak płatnego urlopu.


Poczuj klimat pracy w kreatywnej przestrzeni: coworking Wroclaw

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Kiedy zaczyna się mobbing

Kiedy zaczyna się mobbing


Autor: Aneta Styńska


Poniżej załączam Ci krótką rozmowę na temat mobbingu.


AR: Co to właściwie jest mobbing? Jak to nazwać po polsku? Jakie zachowania to na pewno nie mobbing?

AS: Mobbing to wszelkie działania czy zachowania skierowane przeciwko danej osobie, polegające na uporczywym i długotrwałym nękaniu lub zastraszaniu, co wywołuje u niego zaniżoną ocenę zarówno jako osoby jak i pracownika na danym stanowisku. Takie zachowania to najczęściej poniżenie lub ośmieszenie, izolowanie osoby od ważnych spraw związanych z firmą np. awansem lub wyeliminowanie z zespołu współpracowników poprzez takie zachowania, aby się sam na własną prośbę zwolnił.

AR: Jakie sygnały powinny nas zaniepokoić? Kiedy zachowania szefa lub współpracowników można zacząć kwalifikować jako mobbing?

AS: Każde zachowanie, które uzna się za celowe, systematyczne, powtarzające się przez dłuższy okres czasu wobec siebie, które narusza Twoją osobistą godność można uznać za celowe nękanie i one właśnie powinny zostać kwalifikowane jako mobbing. Według konstytucji mamy prawo do szacunku względem siebie i tego samego zachowania oczekuje się od nas względem innych osób. Jeśli te zachowania nie są przestrzegane, w dodatku celowo łamane są prawa osobiste, to jak najbardziej dzieje się coś złego i warto zacząć to obserwować.

AR: Zna Pani jakies przykłady z życia wzięte, sytuacje z małych zakładów pracy np. sklepu, warsztatu samochodowego, itp.?

AS: Są osoby, które są każdorazowo pomijane przy awansie, albo dostają wyłącznie nocne dyżury pracy, czy w niekorzystnych dla siebie godzinach, mimo iż proszą o zmianę. Albo nie umieją czy też boją się odezwać, gdy szef lub inny współpracownik ma do nich pretensję i przeważnie milczą dając mu tym samym "ciche przyzwolenie" na kolejne reprymendy. To sprawia że człowiek staje się takim "chłopcem do bicia". Może być też tak, że ktoś zgadza się na wszystkie propozycje swojego szefa, nawet jak uważa je za absolutnie bezsensowne. Postępując w ten sposób daje swojemu szefowi odczuć, że jest mądrzejszy, a tym samym, że ma prawo nad pracownikiem górować. Jeśli ktoś dla "świętego spokoju" godzi się ze wszystkim, nawet jeśli z tego powodu naraża na szwank swoje zdrowie psychiczne, fizyczne, a w najlepszym wypadku finanse, to znak że trzeba szybko zacząć działać.

AR: Jak często ludzie tolerują mobbing? Czy zdarza się, że tkwią w patologicznej sytuacji latami?

AS: Niestety tak. Wynika to z lęku przed zmianą, szczególnie tą na gorsze. Dość dobrze obrazuje to przykład z filmu "Sami swoi" gdy jeden z głównych bohaterów powiedział "Kargul to wróg! Ale mój, swój, nasz - na własnej krwi wyhodowany!". Kolejna sprawa to pogorszenie warunków materialnych, który każdy się obawia. Pracę rzucić łatwo, znaleźć nową już nie. W związku z tym ludzie latami tkwią w niszczących relacjach - nie tylko zawodowych.

AR: Co może zrobić pracownik, aby obronić się przed mobbingiem? Walczyć w pracy, czy zrezygnować? To trudna decyzja jesli wokół jest mało propozycji pracy.

AS: Paradoksalnie z mobbingiem jest trochę jak z miłością, gdzie do tanga trzeba dwojga. Nie każda osoba będzie tak samo nieprzyjemna w obyciu dla drugiej. Stąd tak często można usłyszeć różne opinie o tej samej osobie - jedni chwalą, inni narzekają. Dlatego trzeba wyrobić w sobie postawę pewności siebie, świadomości własnego ja, tego ile się jest wartym. Osoby delikatne, wrażliwe, łatwiej padają ofiarami osób dominujących. A dominować można władzą, pieniędzmi, pozycją, siłą.

AR: Pójscie do sądu to dla wielu osób zbyt trudna decyzja. Jakie są inne wyjścia z sytuacji?

AS: Trzeba nauczyć się rozmawiać z trudnymi ludźmi. W tym celu są przeprowadzane szkolenia z komunikacji, czy z asertywności. Mimo, że wiele osób uważa takie umiejętności za zbędne stają się one koniecznością. Komputeryzacja naszego świata, zmniejszenie kontaktów międzyludzkich, oraz coraz większe tempo życia powodują, że trudno jest się porozumieć między sobą. Dlatego trzeba się uczyć rozmawiać, komunikować, negocjować tak samo jak języków obcych. Umiejętność komunikacji daje ogromną przewagę na rynku. W ogóle inwestycja we własny rozwój osobisty, we własne kompetencje psychologiczne to inwestycja, która procentuje od razu i nigdy się na niej nie traci.


Więcej na temat mobbingu na stronie http://mobbing-stop.psychorada.pl/

Pozdrawiam serdecznie,

Aneta Styńska

Właścicielka www.psychorada.pl

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

5 nieszablonowych pomysłów na rekrutacje

5 nieszablonowych pomysłów na rekrutacje


Autor: Maciej Kasza


Proces rekrutacji pozwala pracodawcy znaleźć potencjalnych pracowników. Nie powinien on trwać zbyt długo, gdyż niecierpliwi to kandydatów, którzy w międzyczasie szukają innych miejsc pracy.


Przeprowadzenie szybkiej i sprawnej rekrutacji nie jest prostym zadaniem. Warto postarać się, aby rekrutacja pracowników była nieszablonowa, co nie tylko urozmaici cały proces, ale też pomoże znaleźć osoby z poszukiwanymi cechami.

5 ciekawych pomysłów na rekrutację
Poznaj 5 ciekawych pomysłów na rekrutację, które pomogą Ci wyłonić najlepszego kandydata.

1. Rekrutacja w escape room
Escape room to popularna gra logiczna, która polega na tym, że wyjść należy ze specjalnie przygotowanego pomieszczenia, które pełne jest zagadek do rozwiązania. Rekrutacja w escape room to nieszablonowy pomysł na znalezienie osób, które myślą logicznie, mają szeroką wiedzę i potrafią pracować w grupie. Taka rekrutacja wydaje się doskonała dla stanowisk związanych z IT lub stanowisk kierowniczych.

2. Quiz pokazujący umiejętności
Qui jako sposób na znalezienie pracownika? To z pewnością niebanalny pomysł, ale ma w sobie wiele sensu. W quizie mogą zostać zadane pytania dotyczące umiejętności wymaganych na danym stanowisku. Po pozytywnym zdaniu quizu potencjalny pracownik może przesłać swoje CV.

3. Wyjdź poza biuro!
Rekrutacja zazwyczaj odbywa się w biurze, ale może czas z niego wyjść? W środowisku biurowym wiele osób czuje się spiętych i odpowiadają wyuczonymi figurkami. Propozycja wyjścia na zewnątrz, najlepiej w towarzystwie przyrody, pozwoli aplikującemu na stanowisko bardziej się otworzyć, a rekruter będzie mógł dostrzec w nim więcej cech.

4. Zadania rekrutacyjne z nutką humoru
Proces rekrutacji jest stresujący, a odrobina humoru pomoże rozluźnić atmosferę. Jeżeli przygotowujesz dla kandydata na stanowisko zadania rekrutacyjne do wykonania, to warto postarać się, aby nie były nudne.

5. Nietypowe ogłoszenie
Proces rekrutacji zaczyna się już od odpowiedniego ogłoszenia. Jeżeli szukasz pracowników kreatywnych, pełnych pomysłów i nieszablonowych, to także takie powinno być ogłoszenie. Przykładem może być ogłoszenie, które ma już w sobie pewne zadanie. Jak się za nie zabrać? Tutaj też musisz wykazać się kreatywnością! Jeżeli jednak szukasz redaktora, to treść ogłoszenia może być najeżona błędami, które aplikujący będzie musiał wymienić wraz z przesłanym CV. To sprytny sposób na szybkie określenie, kto ma kompetencje do wykonania pracy.

Jak widać, rekrutacja nie musi być nudna!


Artykuł powstał dzięki IRKL rekrutacja pracowników, szkolenia, doradztwo

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Co może zyskać pracodawca przez zatrudnienie pracownika niepełnosprawnego?

Co może zyskać pracodawca przez zatrudnienie pracownika niepełnosprawnego?


Autor: Artelis - Artykuły Specjalne


Sytuacja osób niepełnosprawnych w Polsce nie jest zbyt dobra – tylko mniejszość z nich jest aktywna zawodowo i posiada zatrudnienie. W dużej mierze jest to kwestia niechęci i obaw pracodawców, którzy boją się tworzyć miejsca pracy dla osób z orzeczoną niepełnosprawnością.


W świadomości pracodawców istnieją obawy przed zatrudnianiem osób niepełnosprawnych. Przede wszystkim uważają oni, że jest to bardzo duże wyzwanie organizacyjne i dodatkowo spory koszt, ponieważ konieczne jest również przystosowanie miejsca pracy do potrzeb osoby niepełnosprawnej.

Wykształceni i zmotywowani

Osoby niepełnosprawne często wybierane są rzadziej od pełnosprawnych, nawet jeżeli spełniają wymagania na dane stanowisko pracy. Jednak tak naprawdę wielu z nich również jest w stanie równie dobrze, a niekiedy i lepiej sprawdzić się przy realizacji szeregu zadań, zarówno tych umysłowych, jak i fizycznych w zależności od stopnia i zakresu niepełnosprawności.

Wielu niepełnosprawnych to osoby z wyższym wykształceniem, często w przyszłościowych kierunkach, są one również bardzo zmotywowane do pracy, dlatego też mogą stanowić dla pracodawcy wartościowych członków zespołu. Nie jest również prawdą, że pracownicy niepełnosprawni są mniej wydajni i ich zatrudnienie jest bardzo drogie.

Dofinansowania od PFRON

Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych organizuje różnego rodzaju programy pomocowe przeznaczone dla pracodawców, które mają zachęcać ich do zatrudniania pracowników z niepełnosprawnością.

Pracodawcy mogą wnioskować o:

  • dofinansowanie do wynagrodzeń osób niepełnosprawnych
  • dofinansowanie kosztów zorganizowania szkolenia dla osoby niepełnosprawnej
  • dofinansowanie kosztów wyposażenia miejsc pracy osób niepełnosprawnych
  • dofinansowanie kosztów przystosowania i adaptacji miejsc pracy osób niepełnosprawnych

Wobec tego pracodawca może uzyskać kompleksowe wsparcie, dzięki któremu zatrudnienie pracownika niepełnosprawnego nie jest dla niego dużym obciążeniem finansowym. To powoduje, że jest to nie tylko okazja do pozyskania lojalnego pracownika, ale również niesie ono ze sobą korzyści ekonomiczne w postaci dofinansowań oraz ulg dla pracodawców.

Warto pamiętać o tym, że ci pracodawcy, którzy zatrudniają powyżej 25 pracowników w pełnym wymiarze czasu pracy i wskaźnik zatrudnienia osób niepełnosprawnych wynosi u nich mniej niż 6 proc., są zobowiązani do wpłacania specjalnych składek do PFRON – można ich uniknąć przy zatrudnieniu osób niepełnosprawnych.

Agencje pracy gotowe do pomocy

Pracodawcy szukający wykwalifikowanych pracowników z orzeczonym stopniem niepełnosprawności mogą również szukać pomocy w agencjach pracy specjalizujących się w tej dziedzinie. Zajmują się one łączeniem ze sobą pracowników oraz pracodawców w całej Polsce i dodatkowo wiele z nich specjalizuje się również w optymalizacji wpłat do PFRON i pomaga pracodawcom w zakresie formalności.

W agencji pracy Capital Work pracodawcy mogą uzyskać pełne wsparcie bez ryzyka, ponieważ to leży po stronie agencji. Nie muszą również przejmować się sprawami kadrowo-płacowymi oraz kontrolami PFRON.


Twoja wiedza, Twoim wizerunkiem w sieci - Artelis.pl.

Zobacz naszą Ofertę.

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Zawód operatora sprzętu budowlanego

Zawód operatora sprzętu budowlanego


Autor: Aleksandra Pos


Praca operatora sprzętu budowlanego należy do precyzyjnych i odpowiedzialnych, dlatego nie każdy może ją wykonywać. Wiążesz swoją przyszłość z pracą na budowie? Zobacz, jak pracuje operator.


Żeby zostać operatorem, nie wystarczy skończyć odpowiednich kursów. Dobry pracownik powinien posiadać zdolności techniczne, odznaczać się odpowiedzialnością, rozwagą i ostrożnością, a także precyzją. Poniżej zamieściliśmy wszystkie plusy i minusy danego zawodu.

Na czym polega praca operatora sprzętu budowlanego?

Operator sprzętu budowlanego pracuje przy pomocy maszyn budowlanych – koparek, spycharek, walców, wiertnicy, kafara itd. Odpowiada za obsługę tych maszyn, kontrolę ich stanu i konserwację. Wykonuje prace związane z przygotowywaniem za pomocą ciężkiego sprzętu, terenu pod budowę obiektów podziemnych pod fundamenty, tunele, zbiorniki itp., obiektów naziemnych, czyli np. nasypów kolejowych, powierzchni pod drogi.

Warunki pracy

Zawód operatora sprzętu budowlanego, podobnie jak każda praca wykonywana na budowie, wiąże się z ryzykiem zawodowym. Czynności te wymagają dużego skupienia i podzielności uwagi, dlatego mogą być stresujące. Dodatkowo praca naraża na wypadki związane z nieprawidłową obsługą i awariami ciężkiego sprzętu nie tylko samego operatora, ale również innych pracowników budowlanych. Poza tym praca wykonywana jest na otwartej przestrzeni, przez co osoba, potrafiąca obsługiwać wyspecjalizowane maszyny do robót ziemnych, narażona jest na zmienne warunki pogodowe. Praca operatora zależna jest od pracy całego zespołu, czas robót często musi być dłuższy niż standardowe 8 godzin, gdyż ze względu na zmienną pogodę i chłodne zimy, projekty często muszą zostać wykonane przed nadejściem przymrozków.

Ile zarabia operator?

Pod koniec 2015 r. według raportu płacowego AG Test HR, operator sprzętu koparko-ładowarki otrzymywał średnio 3546 zł brutto. Jedna czwarta osób zatrudnionych na tym stanowisku otrzymywała nie więcej niż 3118 zł brutto, a pensje kolejnych 25% operatorów wynosiły mniej niż 3870 zł brutto. W związku z tym zarobki pracowników obsługujących sprzęt budowlany kształtują się w granicach od 2075 zł do 4255 zł.

Jak zostać operatorem?

Oczywiście nie ma jednego dokumentu zaświadczającego o tym, że dany pracownik potrafi obsługiwać sprzęt budowlany. Każda maszyna wymaga innej obsługi, dlatego kurs można zrobić na dany rodzaj sprzętu. Aby zacząć pracę w tym zawodzie trzeba uzyskać wykształcenie podstawowe lub gimnazjalne, prawo jazdy kat. C lub T i uprawnienia operatorskie klasy 1-3. Kurs, w zależności od złożoności maszyny, trwa od tygodnia do 5 tygodni i kosztuje od 1500-2000 zł za duże urządzenia i około 1000 zł za maszyny takie jak zagęszczarka, przycinarka czy narzędzia udarowe.


Jeśli szukasz aktualnie pracy operatora sprzętu budowlanego, zapraszamy na stronę Pracownicy Budowlani, na której znajdziesz najnowsze oferty pracy w zawodzie.

Aleksandra Pos

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Alternatywa dla listu motywacyjnego

Alternatywa dla listu motywacyjnego


Autor: Gosia Topornicka


Gdy wysyłamy aplikację na wymarzone stanowisko, do CV często dołączamy list motywacyjny.


Jednak dziś liczy się kreatywność i zwykła czarna czcionka na białej kartce może nie wystarczyć do zdobycia wymarzonej pracy. Oto kilka pomysłów, jak możemy uczynić list motywacyjny ciekawszym.

Prezentacja

Jest już dość często spotykaną (ale nadal mile widzianą) alternatywą dla klasycznego listu motywacyjnego.

Dzięki niej możemy przykuć uwagę rekrutera nie tylko ciekawym tekstem, ale i oprawą graficzną czy zdjęciami. I tak, jak do CV wprowadzamy nazwę firmy, do której aplikujemy, tak możemy umieścić w prezentacji jej logo lub grafikę.

E - mail

Wysyłając CV na firmowy adres e - mail, możemy umieścić w treści wiadomości list motywacyjny. Zyskujemy dzięki temu pewność, że zostanie on przeczytany. Poza tym zmniejszamy ryzyko pomyłki i wysłania listu motywacyjnego zaadresowanego do innej firmy.

Film

Jeśli odpowiadamy na ofertę pracy dla rzecznika prasowego lub handlowca, ciekawym pomysłem będzie list motywacyjny w formie… wideo. Wystarczy profesjonalny ubiór oraz kamerka internetowa. Gotowy film możemy zamieścić na YouTube, zabezpieczając dostęp hasłem.

Strona www

Witryna internetowa jako list motywacyjny to świetne wyjście dla informatyka albo pracownika branży reklamowej. Wykorzystując możliwości szablonów stron, możemy stworzyć swoją autoprezentację, pokazać doświadczenie, umiejętności oraz motywację do pracy.

Możemy również prowadzić tematyczny blog, dzięki któremu potwierdzimy swoją teoretyczną, ale również praktyczną wiedzę i umiejętności.


List motywacyjny w zamyśle ma powiedzieć pracodawcy, dlaczego chcemy pracować właśnie u niego i jakie korzyści odniesie, zatrudniając nas. Warto więc postawić na kreatywność i przekonać go, że to właśnie my jesteśmy idealnym kandydatem na proponowane stanowisko.


Autor: http://wezsiewgarsc.pl/

Zobacz również aktualne oferty pracy

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Co-branding, czyli reklamowa współpraca marek

Co-branding, czyli reklamowa współpraca marek


Autor: Marcelina Walijska


Działając w grupie można osiągnąć o wiele więcej. Wiedzą o tym także marketingowcy oraz właściciele firm. Coraz częściej decydują się więc na co-branding.


Czym jest co-branding?

Co-branding jest strategią, która opiera się na współpracy firm poprzez wspólną reklamę oraz podział kosztów i korzyści, które zawsze są obopólne. Trzeba tylko pamiętać, że co-branding to nie to samo, co sponsoring lub licencjonowanie. W dwóch ostatnich przypadkach jedna firma płaci drugiej, więc bliżej im raczej do transakcji, niż współpracy.

Co-branding krok po kroku

Po pierwsze, firmy chcące wziąć udział w co-brandingu, powinny zastanowić się, czy ich wizja reklamy i klienta jest spójna z tym, czego oczekuje druga strona.

Po drugie, trzeba ustalić długość współpracy. Możliwe jest zarówno długofalowe obopólne wsparcie, jak i jedna wspólna kampania reklamowa.

Po trzecie, firmy muszą dojść do porozumienia w sprawie celów współdziałania. W przypadku, kiedy jedno z przedsiębiorstw jest duże, a drugie małe, ten punkt może okazać się trudny do zrealizowania - branżowi giganci chcą osiągnąć więcej, niż dopiero rozwijające się firmy. Porozumienie zawsze jednak jest osiągalne, gdyż działając na innych polach, firmy mogą się doskonale uzupełniać.

Po piąte, należy poinformować klienta o współpracy. Można to zrobić za pomocą specjalnej karty, tzw. cobranded card, na której widnieją loga obu firm. Często jest to karta płatnicza lub lojalnościowa, za pomocą której klient otrzymuje korzystne rabaty. Warto także zaangażować do współpracy profesjonalistów zajmujących się reklamą - z Wrocławia, Warszawy lub innego dużego miasta. Pomogą oni zbudować kampanię reklamową, która zachęci odbiorców do skorzystania z nowej oferty.

Co-branding jest prężnie rozwijającą się dziedziną marketingu. Jego istota to przedkładanie dobra wspólnego nad interesy firmy - i jeżeli każdy z uczestników będzie o tym pamiętał, wspólna kampania ma niezaprzeczalną szansę na sukces.


Sprawdź ciekawe oferty reklamy z Wrocławia.

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

środa, 5 października 2016

Gdzie szukać pracy bez doświadczenia?

Gdzie szukać pracy bez doświadczenia?


Autor: Marek Milczarek


Pracodawcy mówią, że mają do wyboru mnóstwo wykształconych kandydatów, jednak nie mogą znaleźć wystarczającej liczby tych, którzy mają doświadczenie na stanowisku pracy.


Z kolei kandydaci mówią, że zdobyli wykształcenie, certyfikaty i referencje, ale mimo to nie mogą znaleźć zatrudnienia bez praktycznego doświadczenia. Gdzie zatem szukać swojej pierwszej pracy?

Od czego rozpocząć?

Po pierwsze uświadom sobie, że nie jesteś sam. Nikt nie rodzi się z doświadczeniem zawodowym, więc każdy kiedyś musi postawić swoje pierwsze kroki na rynku pracy. Zdiagnozuj swoje mocne strony, umiejętności i kwalifikacje. Zastanów się, w jakiej pracy mógłbyś je wykorzystać będąc w swoim obecnym miejscu. Zbilansuj poczucie pewności siebie jako osoby wkraczającej na rynek pracy. Bądź realistyczny – może nie od razu będziesz zajmował stanowisko menedżerskie. Zacznij od poszukiwania pozycji wejściowej, np. stażysty, referenta, czy asystenta.

Zastanów się na wolontariatem

Doskonałym miejscem na zdobycie doświadczenia zawodowego są organizacje pozarządowe. Z tak ogromnym wyborem organizacji działających na przeróżnych obszarach z pewnością każdy może znaleźć miejsce dla siebie. Przeszukaj strony internetowe z ogłoszeniami o miejscach dla wolontariuszy. Skontaktuj się z tymi spośród nich, które mogą ci zaoferować zdobycie pierwszego doświadczenia w wybranym przez ciebie kierunku lub na preferowanym stanowisku.

Praca w sprzedaży

Lubisz kontakt z ludźmi i nie boisz się wyzwań? Być może praca w branży sprzedażowej jest tą, od której możesz zacząć swoją karierę zawodową. Oferty dla przedstawicieli handlowych, telemarketerów, konsultantów ds. sprzedaży w call center pojawiają się każdego dnia. Często w celu ubiegania się o takie stanowisko nie trzeba posiadać doświadczenia na podobnym, a nawet w ogóle nie posiadać żadnego. Firmy zatrudniające handlowców mają przygotowane własne systemy szkoleniowe i kształcą swoich pracowników od podstaw.

Praca a restauracjach szybkiej obsługi

Niemal każda restauracja typu fast-food stale poszukuje pracowników. Nie wymaga się od kandydatów posiadania wcześniejszego doświadczenia, ponieważ cała wiedza przekazywana jest na miejscu. Dzięki pracy w takim miejscu można zdobyć doświadczenie w pracy zespołowej, obsłudze klienta, czy przygotowywaniu posiłków. Ponieważ zdecydowana większość kadry menedżerskiej jest wyłaniana z pracowników już zatrudnionych w firmie, można być awansowanym z najniższego stanowiska na kierownicze w całkiem niedługim czasie.

Staże u pracodawcy

Doskonałą opcją dla wejścia na rynek pracy jest odbycie stażu u potencjalnego pracodawcy. Nie tylko pozwoli to na zdobycie cennych umiejętności, którymi będzie można pochwalić się w swoim życiorysie zawodowym, ale może również przynieść szansę na uzyskanie stałego zatrudnienia po ukończeniu stażu w danej firmie.


Marek Milczarek
dział HR pl.jobsora.com

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Czy CV można napisać samemu? Artykuł z haczykiem.

Czy CV można napisać samemu? Artykuł z haczykiem.


Autor: Robert Wąsik


Zdaję sobie sprawę z tego, że jeśli to czytasz, to pytanie w tytule musiało zadziałać na Ciebie jak płachta na byka – „o, znowu ktoś chce mi sprzedać coś, czego zupełnie nie potrzebuję”. Ale nie. Będzie jeszcze gorzej, bo zamierzam użyć logiki.


Co trzeba wiedzieć, żeby napisać CV?

Na razie problemów nie przewiduję, ponieważ musisz wiedzieć, czy ma to być dokument ogólny, czy uszyty na miarę konkretnego stanowiska. To o tyle istotne, że w pierwszym przypadku nie można zastosować paru „sztuczek”, które czynią dokument bardziej atrakcyjnym. Ale skoro przymierzasz się do napisania CV, to tyle wiesz na pewno, tak samo, jak z całą pewnością wiesz, jakie wykształcenie i zawodowe możesz opisać w dokumencie. Jasne.

Czy potrafisz ułożyć właściwie swoje doświadczenie?

Przyjęło się, że doświadczenie i wykształcenie powinno być ułożone w kolejności chronologicznej. W praktyce jednak bardzo często dziś tworzy się dokumenty branżowe, które są czymś więcej, niż tylko wspomnieniem odbytej drogi zawodowej – mają być dowodem aktualności wiedzy i umiejętności wymaganych na konkretnym stanowisku, a w tym celu stosuje się przynajmniej kilka innych modeli CV, w których doświadczenie i wykształcenie nie są już uporządkowane według daty zakończenia. Jeśli nie wiesz, w jaki sposób, samą tylko kolejnością wpisów, podkreślić atrakcyjność swojego CV, w jaki sposób zamierzasz się przebić przez setki innych dokumentów?

Czy wiesz, jakie informacje kontaktowe powinny znaleźć się w CV?

Teoretycznie to prosta sprawa, bo wszyscy przecież wiedzą. Ale sytuacja się komplikuje, jeśli uświadomisz sobie, że podawanie adresu e-mail, który dziś jest przecież normą, kilkanaście lat temu było mocno kontrowersyjne. A czy dziś można znaleźć podobny kontakt? Taki, którego umieszczenie może Ci pomóc albo zaszkodzić, a jeśli tak, to czy wiesz, kiedy możesz go użyć? Takim kontaktem jest na przykład adres profilu (nazwa użytkownika) w Golden Line czy LinkedIn, ale już nie Facebook. Tylko czy potrafisz ten kontakt osadzić w konkretnym miejscu dokumentu? Czy wiesz, czy powinien się znaleźć nad telefonem czy niżej od niego? Takie drobiazgi też mają znaczenie!

Czy potrafisz użyć formalnego języka?

Tutaj też z pozoru sprawa jest łatwa, bo w zasadzie CV nie jest przecież jakimś szczególnie skomplikowanym dokumentem. Tak Ci się wydaje? To dlaczego piszesz „Wykształcenie”, a nie „Nauka” i „Doświadczenie zawodowe”, a nie „Praca”? Bo tak mówi szablon. No właśnie – a gdybyś chciał przygotować, dajmy na to, CV w języku angielskim, czy umiałbyś wskazać dobry szablon? Czy CV w ogóle spełniłoby wymogi formalne? Jeśli składałeś już dokumenty w różnych firmach i znikąd nie dostałeś odzewu, może po prostu to, co miałeś za CV, wcale nim nie było, ponieważ nie spełniło podstawowych wymogów formalnych? Pamiętaj, że przecież często właśnie najprostsze błędy mają największy znaczenie, a tak łatwo je popełnić.

Mam nadzieję, że przekonałem Cię chociaż trochę do tego, że napisanie CV to nie jest bułka z masłem i pięć minut na to na pewno nie wystarczy. Być może nawet stwierdziłeś, że kiedy chodzi o wymarzoną pracę, nie zaryzykujesz błędu i powierzysz przygotowanie dokumentu specjalistom. Tak, to ma sens – dobrze napisane CV naprawdę zwiększa Twoje szanse w rekrutacji.


Chcesz mieć angielskie CV uszyte na miarę? Zamów je na uszyte-cv.pl

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Na co zwraca uwagę rekruter, który czyta Twoje CV?

Na co zwraca uwagę rekruter, który czyta Twoje CV?


Autor: Robert Wąsik


Wiele osób pisze CV, nie zastanawiając się nad tym, co w nim właściwie jest najważniejsze. A przecież jest co najmniej kilka różnych wzorów tego dokumentu i trzeba wybrać ten, który w danej rekrutacji ma szansę zdobyć najwyższe uznanie.


Kolejność

Kolejność punktów w kolejnych częściach CV nie jest obojętna. Podstawowy wariant obejmuje ułożenie na przykład kolejnych miejsc pracy czy nauki w porządku chronologicznym (na najnowszym u szczytu listy). To dobry uniwersalny wzór, ale jeśli jesteś specjalistą, który nie zawsze pracował w swojej branży, albo z jakiegoś powodu chcesz zaakcentować pewne pozycje, możesz zmienić kolejność i uszeregować wpisy od najbardziej, do najmniej istotnego. Fakt – zabieg ten stosuje się rzadko, ponieważ wprowadza to trochę chaosu, ale niektórzy pracodawcy właśnie taki sposób tworzenia CV uznają za najkorzystniejszy i rekruterzy wolą czytać CV ułożone według znaczenia, ponieważ daje ono lepszy wgląd w umiejętności kandydata.

Ilość danych

To ważna sprawa, która pozwala rekruterowi skrócić rekrutację, od razu wskazując najlepszych kandydatów. Najkrótszy model CV przewiduje, że przy każdym stanowisku podaje się jedynie firmę i okres zatrudnienia. Dziś jednak stanowiska nie są nazywane w sposób opisowy, więc dobrym zwyczajem staje się – przynajmniej w rekrutacjach specjalistycznych – opisanie skrótowo zakresu obowiązków wykonywanych w konkretnych firmach. To także, podobnie jak zmiana kolejności wpisów, ułatwia orientację w aktualności wiedzy i umiejętności kandydata.

Aspekt techniczny

W Polsce nadal często jest zaniedbywany – każdy rekruter potrafi opowiedzieć setki „wpadek” znalezionych w CV. Począwszy od pozostawionej stopki „wygenerowano w darmowym kreatorze CV”, skończywszy na maksymalnym zmniejszeniu marginesów tylko po to, żeby CV zmieściło się na jednej stronie. Szczególnie wyczuleni na podobne błędy są Brytyjczycy i Niemczy. Zwłaszcza brytyjscy rekruterzy oceniają mają dar oceniania osobowości kandydata po sposobie przygotowania dokumentów aplikacyjnych. Również rażą ich błędy językowe – teoretycznie CV jest dokumentem językowo uproszczonym do tego stopnia, że nie trzeba szczególnych zdolności, aby je napisać poprawnie, ale warto pamiętać, że jest to dokument formalny i w ten sposób powinien wyglądać, a z tym są już często spore problemy.

Estetyka

CV jest ważniejsze od dowodu osobistego (którego przecież w Wielkiej Brytanii się nie używa). Nie może być pogniecione, powinno być wydrukowane na dobrym papierze (choć tutaj lista wyjątków jest długa – dekoracyjny w agencjach kreatywnych, ekologiczny do firm akcentujących stosowanie zielonych technologii itd.). Ogólnie rzecz biorąc liczy się także forma, a nie tylko treść.

Podsumowanie

Spełnienie wymogów formalnych jest jeszcze względnie proste, ale zastosowanie wszystkich możliwości zgodnego ze sztuką poprawienia prezencji CV już nie. A warto wspomnieć, że zamiana kolejności punktów czy dopisanie szczegółów zatrudnienia to tylko niektóre sposoby na zwiększenie zainteresowania rekrutera kandydaturą.


Angielskie CV zamówisz na uszyte-cv.pl

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Nie będzie łatwo o pracę na Wyspach

Nie będzie łatwo o pracę na Wyspach


Autor: Robert Wąsik


Czasy, w których można było jechać w ciemno i liczyć na łut szczęścia się skończyły, a polski pracownik przestał się Brytyjczykom kojarzyć tylko z niewykwalifikowanym specjalistą. Teraz potrzeby są inne.


Co mówią badania?

Badania brytyjskiego rynku pracy jasno pokazują, że popyt na usługi nisko wykwalifikowanego personelu zmalał już na tyle, że trudno będzie znaleźć pracę tak, jak robiło się to do tej pory: wystarczyło przejść się po restauracjach, żeby stanąć przy zmywaku. Teraz Brytyjczycy szukają wykwalifikowanych fachowców: budowlańców, specjalistów od IT i marketingu, doradców personalnych czy trenerów fitness. Jednak takiej pracy nie dostaje się – ją się zdobywa, a to wymaga odpowiedniego przygotowania dokumentów.

Nie tylko Niemcy lubią porządek

Brytyjczycy przykładają bardzo dużą wagę do poprawnego przygotowania dokumentów aplikacyjnych, odrzucając wszystkich kandydatów, którzy nie złożyli wymaganego kompletu dokumentów. Podstawą oczywiście jest CV i list motywacyjny, czyli Cover letter. Jednak warto pamiętać, że dla Brytyjczyków CV nie może być przygotowane dowolnie. Polscy pracodawcy przyjmują nawet dokumenty, które, poza tytułem, niczego wspólnego z CV nie mają, ale brytyjscy zwracają uwagę także na techniczne przygotowanie dokumentu.

Sam CV nie napiszesz

Utarło się, że CV i list motywacyjny to dokumenty, które po prostu się pisze. Problem polega na tym, że Polacy nigdzie nie mogą się nauczyć pisania tego rodzaju dokumentów – korzystamy więc nałogowo z niepoprawnych wzorów, kopiujemy szablony, otrzymując nie Curriculum Vitae, ale jego karykaturę. W brytyjskiej firmie takich dokumentów rekruter prawdopodobnie nawet nie przejrzy. Właśnie ze względu na to, że pod tym względem Anglicy są formalistami, jakich mało, warto postarać się o to, aby dokumenty rekrutacyjne były przygotowane poprawnie technicznie i interesujące merytorycznie. Jeśli naprawdę zależy Ci na jakiejś konkretnej posadzie, nie ryzykuj – poproś o pomoc kogoś, kto na pisaniu brytyjskich CV zna się najlepiej.

Przygotowania do wyjazdu

Jeśli jeszcze nie jesteś pewien, jakiej pracy szukasz i gdzie złożysz dokumenty, przygotuj przed wyjazdem CV według wzoru ogólnego – zamów najlepiej taki dokument u profesjonalisty, który sformatuje go w taki sposób, żeby spełnił wymogi techniczne wszystkich pracodawców. Będzie to dokument, którym posłużysz się przy wielu rekrutacjach, a te kilkanaście czy kilkadziesiąt funtów, które na to przeznaczysz, okażą się prawdopodobnie najlepszą inwestycją w Twoim życiu i to jedyny raz, kiedy możesz te słowa potraktować poważnie.

Koszt przygotowania profesjonalnego CV w języku angielskim to około 20-40 funtów, a za komplet dokumentów rekrutacyjnych szytych na miarę, czyli pisanych już z myślą o konkretnym stanowisku, trzeba zapłacić od 40 do 60 funtów. Może się to wydawać sporo, ale to naprawdę niewiele w porównaniu z dochodem, jaki osiągniesz już przy pierwszej wypłacie, więc przemyśl to – szanse na znalezienie dobrze płatnej pracy przez przypadek są właściwie żadne, a planowanie i dobre przygotowanie do połowa sukcesu.


Szukasz pracy marzeń? Zamów indywidualnie opracowane CV po angielsku!

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

Czym jest dobra praca w zespole?

Czym jest dobra praca w zespole?


Autor: Gosia Topornicka


Umiejętność pracy w zespole często jest flagowym przykładem zdolności umieszczanych w CV. Jednak kiedy na rozmowie kwalifikacyjnej padnie pytanie o rozwinięcie tego stwierdzenia, nie wiemy, co rekruter ma na myśli. Jak opisać umiejętność działania w zespole, by zwiększyć swoje szanse na otrzymanie oferty pracy?


Umiejętność pracy w zespole często jest flagowym przykładem zdolności umieszczanych w CV. Jednak kiedy na rozmowie kwalifikacyjnej padnie pytanie o rozwinięcie tego stwierdzenia, nie wiemy, co rekruter ma na myśli. Jak opisać umiejętność działania w zespole, by zwiększyć swoje szanse na otrzymanie oferty pracy?

Praca w zespole: umiejętność komunikacji

Dla wielu kandydatów oznacza “dogadywanie się” ze współpracownikami. Jednak dobra komunikacja jest czymś więcej, niż tylko ustalaniem ważnych spraw. Aby móc pochwalić się tą umiejętnością, powinniśmy posługiwać się zrozumiałym dla wszystkich, uprzejmym językiem, dawać jasne komunikaty, aktywnie słuchać innych. Dopiero te wszystkie elementy składowe świadczą o dobrej umiejętności komunikacji.

Praca w zespole: uwzględnianie potrzeb innych

Każdy z nas jest indywidualną osobą i mimo tego, że praca jest dla wszystkich celem nadrzędnym, poszczególni pracownicy mają też inne zobowiązania. Dzięki uwzględnianiu ich przy planowaniu pracy atmosfera od razu staje się przyjemniejsza. Oprócz tego jesteśmy pewni, że inni rozumieją także nasze potrzeby oraz wiemy, że możemy liczyć na wzajemną pomoc.

Praca w zespole: odpowiedzialność

Podczas pracy w zespole odpowiedzialność za końcowy wynik działań spada na każdego członka grupy. Warto więc podczas rozmowy kwalifikacyjnej zapewnić rekrutera, że jest ona dla nas oczywista. Jeśli chcemy wzmocnić efekt, możemy przytoczyć sytuację, w której inna osoba z grupy wymigała się od odpowiedzialności. Pokażemy dzięki temu, że dla nas jest bardzo ważna.

Praca w zespole: kompromisy

Docieramy wreszcie do pojęcia, o które zazwyczaj się opieramy, mówiąc o umiejętności pracy w zespole. Nie oznacza ono jednak uległości i zgadzania się na wszelkie propozycje. Zdarza się bowiem, że ktoś ma odmienne zdanie co do sposobu osiągnięcia celu, innemu zaś nie odpowiada przydział zadań. Kompromis w tym przypadku jest zdolnością takiego dogadania się z szefem i współpracownikami, by praca została wykonana w terminie oraz aby żadna osoba na tym nie ucierpiała.

Praca w zespole: atmosfera

Kiedy w grupie panują dobre nastroje, praca idzie szybciej i sprawniej. Warto więc dbać o atmosferę najprostszymi sposobami: uśmiechem, żartem, pozytywnymi komunikatami, osobistym zaangażowaniem. Jeżeli mamy takie doświadczenia na koncie, koniecznie wspomnijmy o tym rekruterowi.

Odpowiadanie na pytanie o pracę w zespole polega na przytaczaniu konkretnych sytuacji. Jeśli jakieś zadanie musieliśmy wykonać wspólnie z innymi pracownikami, przypomnijmy sobie, jak wyglądała praca nad nim. Wspomnijmy, jak byliśmy do niej nastawieni i co zrobiliśmy, by projekt udało się sfinalizować. W ten sposób zrobimy dobre wrażenie na rekruterze i zwiększymy szanse na otrzymanie oferty pracy.


Oferty pracy w kraju i za granicą - bądź na bieżąco

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.

You doing it wrong, czyli złe style listu motywacyjnego

You doing it wrong, czyli złe style listu motywacyjnego


Autor: Gosia Topornicka


List motywacyjny ma zachęcać pracodawcę do kontaktu z nami. Czasem tak bardzo zależy nam na zdobyciu pracy, że chwytamy się wszelkich możliwości, by nieco go ubarwić. Niestety, często efekt odbiega od naszych oczekiwań. Jakich stylów listu motywacyjnego lepiej unikać w kontakcie z rekruterem?


List motywacyjny ma zachęcać pracodawcę do kontaktu z nami. Czasem tak bardzo zależy nam na zdobyciu pracy, że chwytamy się wszelkich możliwości, by nieco go ubarwić. Niestety, często efekt odbiega od naszych oczekiwań. Jakich stylów listu motywacyjnego lepiej unikać w kontakcie z rekruterem?

Zabawny

Niektórzy z nas potrafią z wielkim powodzeniem rozśmieszać ludzi i mogą chcieć wykorzystać swój talent przy pisaniu listu motywacyjnego. Istnieje jednak ryzyko, że swoim humorem nie trafimy w gust rekrutera, co może radykalnie zmniejszyć nasze szanse w staraniach o pracę. Nigdy nie wiemy, czy potencjalny pracodawca będzie miał poczucie humoru podobne do naszego - lepiej więc nie ryzykować.

Kreatywny

To może wydawać się dziwne, ale zbytnia kreatywność przy pisaniu listu motywacyjnego również nam zaszkodzi. Trzeba bowiem wykazać się umiejetnością dopasowania pomysłów do stanowiska i firmy. Sposób, który zakończy się powodzeniem w firmie reklamowej, niekoniecznie musi poskutkować także w kancelarii prawnej. Zanim więc zdecydujemy się na napisanie kreatywnego listu motywacyjnego, przeanalizujmy dokładnie profil firmy i jej oczekiwania względem pracowników oraz kandydatów.

Rzewny

Płaczliwy i proszący o zatrudnienie list motywacyjny nie zrobi wrażenia na rekruterze. Raczej pokaże mu zdesperowanego kandydata, który zrobi wszystko, żeby dostać jakąkolwiek pracę. Pracodawcy zależy na efektywności oraz zarabianiu na swój sukces wysiłkiem oraz oczekiwaniami - unikajmy więc wspominania, ile czasu jesteśmy bez pracy i jak nam jest z tym źle.

Szczery

Prawdomówność jest wysoce cenioną cechą, lecz przesadna szczerość może nas postawić w złym świetle. Pomyślmy, czy chcielibyśmy zatrudnić pracownika, który wysyła do nas aplikację z nudów i otwarcie wspomina o tym w liście motywacyjnym? Pamiętajmy o tym i nie piszmy o niedawnym zwolnieniu lub potrzebie dorobienia do rocznych wakacji.

Infantylny

Polega on na dawaniu obietnic bez pokrycia, podobnych do dziecięcych przyrzeczeń w stylu: “kup mi tę zabawkę, a będę grzeczny na imieninach cioci”. Obiecujemy, że postaramy się coś zrobić lub wyliczamy swoje umiejętności, które nie pasują do stanowiska (bo będzie ich więcej). W rezultacie stwarzamy w głowie rekrutera obraz dziecka, które nie wie, na czym polega praca. Aby tego uniknąć, skupiajmy się na przydatnych umiejętnościach oraz realnych zapewnieniach, na przykład: “Jestem pewien, że moja znajomość hiszpańskiego przyda się w kontakcie z klientem zagranicznym”.

List motywacyjny, jak sama nazwa wskazuje, powinien zawierać naszą motywację do pracy. Pokażmy więc potencjalnemu pracodawcy, co może zyskać, zatrudniając nas - a na pewno nasza kandydatura nie zostanie odrzucona.


Polecamy aktualne oferty w dziale: praca

Licencjonowane artykuły dostarcza Artelis.pl.